Amerykanin Lance Armstrong i mistrz świata Australijczyk Cadel Evans mieli kraksę na pierwszych kilometrach ósmego etapu Tour de France. Wypadek nie miał poważniejszych konsekwencji. Obaj szybko doścignęli peleton.

Na starcie dzisiejszego etapu stanęło 186 kolarzy. Przed nimi pierwsze alpejskie przełęcze i końcowy, czternastokilometrowy podjazd do mety w Morzine-Avoriaz.