Ruch Chorzów pokonał na wyjeździe Piasta Gliwice 2:0 w ostatnim meczu 11. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Bramki dla "Niebieskich" zdobyli Łukasz Janoszka i Łukasz Surma. Dla Ruchu to czwarty mecz w lidze bez porażki.

Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze. Już w 2. minucie prowadzenie Piastowi mógł dać Rabiola, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam i kilkadziesiąt sekund później zrobiło się 1:0 dla gości. Po rzucie rożnym Filipa Starzyńskiego świetnie głową uderzył Łukasz Janoszka - nabiegł na piłkę bitą na krótki słupek i trafił tuż pod poprzeczkę bramki Dariusza Treli. To była jedyna bramka w pierwszej połowie meczu. Drugiego gola doczekaliśmy się dopiero w 72. minucie. Z prawej strony obrońcy urwał się Jakub Smektała, wpadł w pole karne i odegrał piłkę do dobrze ustawionego Łukasza Surmy. Pomocnik chorzowskiego klubu nie miał kłopotów z podwyższeniem rezultatu.

Pod koniec meczu gliwiczanie starali się jeszcze odmienić losy meczu. Walczyli tylko z dziesięcioma rywalami, bo za dwie żółte kartki z boiska wyleciał obrońca Ruchu Marek Szyndrowski. Piast miał kilka sytuacji. Z rzutów wolnych i różnych dośrodkowywał Tomasz Podgórski, ale Ruben Jurado i Kamil Wilczek nie potrafili trafić w bramkę. W doliczonym czasie gry trzeciego gola mógł dołożyć Ruch. Duży błąd popełnił bramkarz Piasta. Trela wyrzucił piłkę wprost pod nogi Starzyńskiego, ten uderzył tuż obok słupka.

W tabeli po 11. kolejkach prowadzi Legia Warszawa, która jednak wczoraj przegrała z Wisłą Kraków. Dzięki temu "Biała Gwiazda" awansowała na 3. lokatę. Drugie miejsce w tabeli z dwupunktową stratą do lidera zajmuje Górnik Zabrze. W strefie spadkowej są na razie Podbeskidzie Bielsko-Biała i Korona Kielce. Ruch dzięki zwycięstwu zrównał się w tabeli z Piastem. Obie ekipy mają na koncie po 14 punktów.