Zespół Bogdanka PTR Honda wystartuje w najbliższy weekend w czwartej rundzie motocyklowych MŚ World Supersport na słynnym, włoskim torze Monza.

Paweł Szkopek, który podczas trzeciej rundy w Holandii wywalczył najlepszy wynik polskiego zawodnika w historii World Supersport - dwunaste miejsce, liczy na utrzymanie dobrej passy. Jestem wypoczęty i zrelaksowany, dlatego czuję się pewnie przed wyścigiem we Włoszech. Chcę kontynuować dobrą passę z Holandii i znów pokazać się z dobrej strony. Monza to szybki tor, na którym kluczem do sukcesu jest jednak precyzja podczas pokonywania szykan. Lubię ten aspekt jazdy i zawsze świetnie się na tym torze bawię - podkreśla.

Z kolei James Ellison - siódmy w Assen - zamierza walczyć o czołowe pozycje. Chcę kończyć wyścigi na wyższym miejscu niż siódma pozycja w Holandii. Mieliśmy tam pewne problemy z przodem motocyklu, ale zespół ciężko pracował i wyeliminował je, dlatego mam nadzieję, że wrócimy do ścisłej czołówki, w której byliśmy podczas drugiej rundy w Wielkiej Brytanii. Monza to historyczny i świetny tor. Wygrywałem tam w przeszłości i lubię ten obiekt - przyznaje Ellison.

Na szybkim torze we Włoszech w klasie Superstock 1000 wystartuje także Marcin Walkowiak. Po upadku w Holandii ma nadzieję na znacznie lepszy rezultat. Na papierze Monza wygląda jak łatwy tor, ale w rzeczywistości to trudna trasa, gdzie najważniejszy jest sposób pokonywania szykan. Mam świetny motocykl i świetny zespół za sobą, dlatego liczę na spokojny weekend i wynagrodzenie ekipie jej ciężkiej pracy dobrym wynikiem - mówi.