Pięciu Polaków wystąpi w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Oslo-Holmenkollen. Sobotnie kwalifikacje wygrał Japończyk Taku Takeuchi po skoku na odległość 131,5 m. Krzysztof Miętus był dziewiąty - 122,5 m.

Drugie miejsce zajął Austriak Martin Koch - 128,5 m, a trzecie Słoweniec Jernej Damjan - 133,5 m. Maciej Kot uplasował się na 21. pozycji - 118 m, Klemens Murańka na 32. - 114,5 m, a Piotr Żyła na 35. - 111 m. Odpadł jedynie Aleksander Zniszczoł, który zupełnie nie poradził sobie z trudnymi warunkami. W chwili swojej próby miał wiatr wiejący w plecy z prędkością ponad 1,5 m/s. Uzyskał tylko 80 m i zajął w kwalifikacjach ostatnie, 51. miejsce i w niedzielę nie wystąpi w Oslo.

Awansu do pierwszej serii niedzielnego konkursu nie wywalczyli m.in. brązowy medalista MŚ 2012 w lotach w drużynie Słoweniec Jurij Tepes, który był 45. (112,5 m), czterokrotny drużynowy wicemistrz świata i brązowy medalista olimpijski z Vancouver Norweg Tom Hilde - 48. (104 m).

Z czołowej "10" Pucharu Świata, która nie musi brać udziału w kwalifikacjach, najdalej - 134 m uzyskał Austriak Thomas Morgenstern. Japończyk Daiki Ito i Gregor Schlierenzauer lądowali na 129,5 m, pół metra bliżej skoczył Andreas Kofler (obaj Austria). Ze skoku w kwalifikacjach zrezygnował Kamil Stoch, który na treningu lądował na 125,5 m.

Podczas sesji treningowej doskonale wypadł Klemens Murańka skacząc 136 m. Obaj Polacy zostali sklasyfikowani ex-aequo na piątej pozycji, gdyż Stoch startował z rozbiegu obniżonego i dostał za to dodatkowe punkty.