"Łodzie motorowe, którymi turyści pływają po mazurskich jeziorach są
stare i zdezelowane. Korzystający z nich wczasowicze nie potrafią się
z nimi obchodzić, nie zakładają też kapoków choć może się to zakończyć
tragicznie" - to wnioski po wizycie w kilku olsztyńskich wypożyczalniach
łodzi, które odwiedziła nasza reporterka.
Prawdopodobnie właśnie zły stan techniczny motorówki był przyczyną
tragicznego wypadku, do którego doszło w sobotę na jeziorze Dadaj. Na
środku jeziora, eksplodowała tam motorówka - zginęło dwoje małych
dzieci, kilka rannych osób, wciąż leży w szpitalu.
Dokładne przyczyny sobotniej tragedii na jeziorze Dadaj, komisja ustali w ciągu kilku dni.