Zawodnicy zespołu Bogdanka PTR Honda wracają na tor po pięciotygodniowej przerwie. W najbliższym czasie zobaczymy ich w piątej rundzie motocyklowych MŚ World Superbike na torze Misano w San Marino.

Igor Piasecki, menadżer Bogdanka Racing, podkreślił, że przez całą wakacyjną przerwę zespół bardzo ciężko pracował: Motocykle są świetnie przygotowane, a nasi reprezentanci wypoczęci i gotowi do walki, więc liczymy na udany weekend, zarówno w San Marino, jak i za tydzień w Aragonii - zaznaczył.

Po udanych testach na brytyjskich torach Mallory i Donington Park, dziesiąty w klasyfikacji generalnej, James Ellison, liczy na walkę w ścisłej czołówce: Ostatni raz byłem na torze w Misano w roku 2003. Od tego czasu zmieniono kierunek jazdy, ale obiekt wygląda ciekawie i zawiera zarówno szybkie, jak i wolne partie. Jestem pewny siebie przed weekendem i zamierzam walczyć o miejsce w pierwszej trójce. W trakcie wakacyjnej przerwy ostro trenowałem oraz testowałem i nie mogę już doczekać się wyścigu - zapewnił Brytyjczyk.

Także Paweł Szkopek jest optymistycznie nastawiony przed powrotem na tor: Cieszę się, że wracamy do walki po wakacyjnej przerwie. Po testach w Wielkiej Brytanii jestem nastawiony bardzo, bardzo optymistycznie. Misano to dla mnie nowy tor, ale jestem przekonany, że szybko się go nauczę i mam dużą motywację. Zespół spisał się świetnie podczas testów, pracując bardzo ciężko i przygotowując dla mnie świetny motocykl - wyjaśnia.

Pewny siebie do Misano udaje się także trzeci zawodnik zespołu Bogdanka PTR Honda, startujący w pucharze Superstock 1000, Marcin Walkowiak: Testowałem w tym roku zarówno w Misano, jak i w Aragonii, dlatego jestem pewny siebie przed dwoma najbliższymi rundami. Niedawno testowaliśmy także w Wielkiej Brytanii, gdzie na mój motocykl wsiadł James Ellison i pomógł mi w znalezieniu odpowiednich ustawień. Chciałbym za to bardzo podziękować zarówno jemu, jak i całemu zespołowi. Jestem przekonany, że będę dzięki temu szybszy - podkreślił.