Piłkarze Manchesteru United odpadli w 1/16 finału Pucharu Ligi. W środę przegrali na własnym stadionie z West Ham United 0:1. Jedyną bramkę w dziewiątej minucie zdobył Manuel Lanzini.

Puchar Ligi to okazja do gry dla piłkarzy, którzy zwykle mają problem z przebiciem się do podstawowego składu. W barwach "ManU" zabrakło m.in. Cristiano Ronaldo, a bramki "Młotów" zamiast Łukasza Fabiańskiego strzegł Alphonse Areola.

"Czerwone Diabły" miały wyraźną przewagę w posiadaniu piłki i liczbie oddanych strzałów. Losów meczu nie zdołały jednak odwrócić.

Z Polaków w środę zaprezentował się Jakub Moder. Rozegrał całe spotkanie, a jego Brighton & Hove Albion pokonał u siebie 2:0 występujący na zapleczu ekstraklasy walijski zespół Swansea City.

Męczarnie Chelsea i Tottenhamu

Dopiero po rzutach karnych Chelsea Londyn wyeliminowała Aston Villę. Po regulaminowym czasie gry był remis 1:1, a serię "jedenastek" stołeczna ekipa wygrała 4-3.


W karnych 3-2 wygrał także Tottenham Hotspur z Wolverhampton Wanderers. W tym przypadku po 90 minutach było 2:2.

Już we wtorek awans wywalczył m.in. broniący trofeum Manchester City, pokonując u siebie trzecioligowy Wycombe 6:1.