Francuski dziennik "L'Equipe" doniósł, że występujący w ekstraklasie klub Reims nie może odnaleźć jednego ze swoich piłkarzy - byłego napastnika Liverpoolu Davida N'Goga. Według gazety, Francuz wymeldował się bez zapowiedzi z hotelu, w którym mieszkał.

Merk na blogu:

25-letni N'Gog przeniósł się do Reims tego lata, poprzednio występował m.in. w Swansea City, Boltonie i Liverpoolu. Dwa tygodnie temu zdobył pierwszą bramkę dla nowego klubu.

Od tego czasu nie zagrał z powodu wirusowej choroby żołądka.

"L'Equipe" doniósł, że wysłany do piłkarza lekarz nie zastał go w hotelu, w którym N'Gog mieszkał od czasu transferu.

Rozmaite serwisy sportowe informowały, że francuski napastnik widziany był w Paryżu. Reims wydało komunikat, w którym nie odniosło się wprost do żadnych medialnych doniesień, a jedynie przypomniało, że "N'Gog zmaga się z wirusem, który uniemożliwia mu treningi i występy". W cytowanym przez dziennik "The Guardian" piśmie zaapelowano także o poszanowanie prywatności zawodnika.

Po siedmiu kolejkach Reims ma zaledwie siedem punktów i zajmuje 18. miejsce w tabeli. Liderem jest Marsylia z 18 "oczkami".

(edbie)