​Łukasz Kubot i brazylijski tenisista Marcelo Melo nie obronią tytułu w wielkoszlemowym Wimbledonie. Rozstawiony z "dwójką" debel przegrał w drugiej rundzie z Marcinem Matkowskim i Izraelczykiem Jonathanem Erlichem 7:6 (7-5), 4:6, 6:7 (4-7), 6:7 (8-10).

W 10. gemie czwartej partii Kubot i Melo obronili piłkę meczową. W tie-breaku prowadzili już 6-3, ale nie wykorzystali trzech setboli. Po chwili samo byli znów o punkt od wyeliminowania, ale ponownie wyszli z tarapatów obronną ręką. Prowadząc 8-7 znów byli o krok od doprowadzenia do piątej odsłony, ale trzy akcje z rzędu zakończyły się powodzeniem Matkowskiego i Erlicha.

Polsko-brazylijski duet imponował formą w poprzednim sezonie, w którym triumfował w sześciu imprezach, w tym w Wimbledonie. Całkowicie wówczas zdominował rywalizację na trawie.

W tym roku deblistom tym nie szło już tak dobrze. Na początku roku zwyciężyli w Sydney, ale w kolejnych turniejach notowali wiele słabszych występów. 

Powrót do dobrej dyspozycji zasygnalizowali niespełna dwa tygodnie temu, triumfując na trawiastej nawierzchni w Halle. Okazało się jednak, że nie byli w stanie kontynuować dobrej passy w Londynie.

Kubot od kilku lat występuje w parze z Matkowskim w spotkaniach Pucharu Davisa. Tenisiści ci na początku 2016 roku zdecydowali się także na stałą współpracę, ale po czterech miesiącach - ze względu na niesatysfakcjonujące wyniki - zakończyli ją.

Kubot i Melo na otwarcie pokonali w Londynie w toczącym się przez dwa dni spotkaniu gospodarzy Luke'a Bambridge'a i Jonny'ego O'Marę 6:4, 6:3, 7:5.

Matkowski w tym sezonie nie ma stałego partnera. W ostatnich tygodniach połączył siły z Erlichem, z którym w pierwszej rundzie Wimbledonu pokonał Francuzów Jonathana Eysserica i Hugo Nysa 7:6 (7-5), 7:6 (7-4), 7:6 (10-8).

Polsko-izraelska para czeka jeszcze na wyłonienie rywali w 1/8 finału.

Wynik meczu 2. rundy gry podwójnej:

Marcin Matkowski, Jonathan Erlich (Polska, Izrael) - Łukasz Kubot, Marcelo Melo (Polska, Brazylia, 2) 6:7 (5-7), 6:4, 7:6 (7-4), 7:6 (10-8).

(ph)