Kuba jak lew broni swojego bohatera narodowego, słynnego lekkoatletę

Javiera Sotomajora. Sportowiec został zdyskwalifikowany z Igrzysk

Panamerykańskich za użycie kokainy i odebrano mu złoty medal, który

wywalczył na mitingu w Kanadzie. Według władz w Havanie to CIA dodało

narkotyki do jedzienie legendarnego sportowca. Komuniści na wyspie

twierdzą, że agenci amerykańskiej "Centralnej Agencji Wywiadowczej oraz

ludzie z anty-kubańskiej mafii mięli wiele okazji", żeby dosypać porcję

kokainy do jedzenia lub picia Sotomajora. Sam Wódz - Fidel Castro

zadzwonił dziś do lekkoatlety, aby wyrazić swe poparcie dla niego. Do

Javiera Sotomajora należy aktualny rekord świata w skoku wzwyż. 31

letni Kubańczyk zaliczył poprzeczkę na wyskokości 2 metrów 45

centymetrów.