Kapitan Lecha Poznań, Bartosz Bosacki opuści szpital w najbliższy poniedziałek, lecz nie wiadomo na razie, jak długo potrwa jego przerwa w treningach, spowodowana niedawnym urazem w spotkaniu ligowym - informuje oficjalna witryna "Kolejorza".

Bosacki nabawił się urazu głowy w starciu z jednym z zawodników Widzewa Łódź. Po całym zdarzeniu został przetransportowany karetką pogotowia prosto z boiska do szpitala. Bartek przeszedł wszelkie wymagane badania, które nie wykazały nic niepokojącego - stwierdził lekarz Lecha, dr Andrzej Pyda.

W najbliższym czasie będzie pod opieką neurologa. Przejdzie badania kontrolne, po których będziemy mogli powiedzieć, jak długo będzie musiał odpocząć od wysiłku fizycznego. Na określenie tego kiedy Bartek wróci na boisko, jest w tej chwili jeszcze za wcześnie - dodaje dr Pyda.