Szanse piłkarzy Wisły Kraków na mistrzostwo Polski zweryfikuje boisko i nie warto dziś spekulować na temat wyniku spotkania Lecha Poznań z Zagłębiem Lubin - uważa trener krakowskiej drużyny Henryk Kasperczak. Jednak zdaje sobie sprawę, że w obecnej sytuacji decydujący głos w tej sprawie należy do zespołu z Poznania.

Zobaczymy jutro, jak moja drużyna zareaguje na tę trudną sytuację, w której się znalazła. Teraz Lech rozdaje karty, a nie my. Byliśmy w zdecydowanie lepszej sytuacji przed meczem z Cracovią, ale teraz najważniejszym jest, aby wygrać mecz z Odrą. Nie trzeba kalkulować, spekulować, a jeśli mamy obronić mistrzostwo Polski, to jutro mamy wygrać - powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej Kasperczak.

Dalej nie wiadomo, czy jutro będą mogli w Wiśle zagrać, ze względów zdrowotnych, Paweł Brożek i Pablo Alvarez. Natomiast mogą wystąpić Piotr Brożek oraz Arkadiusz Głowacki, którzy po meczu z Cracovią narzekali na urazy. W kadrze "Białej Gwiazdy" nie będzie bramkarza Mariusz Pawełka, który już od jakiegoś czasu leczy kontuzję.

Trener Wisły dodał, że rozważy czy wypuścić na boisko Mariusza Jopa. Mariusz zagrał bardzo dobry mecz, ale taka wpadka, która zadecydowała o wyniku spotkania, wpływa bardzo na psychikę zawodnika. Od jego nastawienia, psychiki będzie zależało czy będzie w kadrze na pojedynek z Odrą Wodzisław - dodał Kasperczak.

Sobotni mecz Wisła - Odra będzie transmitowany przez telewizję w technologii 3D. To pierwsze tego typu przedsięwzięcie w Polsce.