Włoch Ivan Basso z ekipy Liquigas zrobił ogromny krok ku zwycięstwu w wyścigu kolarskim Giro d'Italia. Na 19. etapie zajął drugie miejsce, ale wyprzedził o ponad trzy minuty Hiszpana Davida Arroyo i odebrał mu koszulkę lidera.

Basso dojechał do mety tego górskiego etapu razem z dwójką rodaków - Michele Scarponim, który finiszował pierwszy, i kolegą z drużyny Vincenzo Nibalim.

Etap rozstrzygnął się na dwóch ostatnich podjazdach. Basso zaatakował podczas wspinaczki na przełęcz Mortirolo (12,8 km ze średnim kątem nachylenia 10,1 proc.), na której jego przewaga nad Arroyo wynosiła prawie dwie minuty. Blisko 13-kilometrowy, niebezpieczny i trudny technicznie zjazd z przełęczy był jednak popisem Hiszpana, który zmniejszył straty do 40 sekund i mógł jeszcze żywić nadzieję na obronę różowej koszulki.

Basso, jadąc ze Scarponim i Nibalim, powtórzył atak na podjeździe do mety. Arroyo wspinał się w drugiej grupce w doborowym towarzystwie, m.in. z Kazachem Aleksanderm Winokurowem i Australijczykiem Cadelem Evansem. Trzymał się dzielnie, ale im bliżej mety, tym przewaga trójki Włochów była coraz większa (1.06 na 10 km przed metą, 2.30 na 5 km). Na kresce różnica wyniosła 3 minuty i 6 sekund.

W klasyfikacji generalnej Basso wyprzedza Arroyo o 55 sekund, co na dwa dni przed zakończeniem Giro jest dużą zaliczką. W sobotę czeka kolarzy jeszcze jeden wysokogórski odcinek do Passo Tonale, a ostatnim akordem wyścigu będzie jazda indywidualna na czas w Weronie.

Ivan Basso wygrał już Giro d'Italia, w 2006 roku, ale potem jego karierę przerwała na dwa lata głośna afera dopingowa Puerto. Jednym z bohaterów tej afery był także Scarponi.

Wyniki 19. etapu, Brescia - Aprica (195 km):

1. Michele Scarponi (Włochy/Androni Giocattoli) 5:27.04
2. Ivan Basso (Włochy/Liquigas) ten sam czas
3. Vincenzo Nibali (Włochy/Liquigas) ten sam czas
4. Aleksander Winokurow (Kazachstan/Astana) 3.05
5. John Gadret (Francja/AG2R) ten sam czas
6. Cadel Evans (Australia/BMC Racing) 3.06
7. David Arroyo (Hiszpania/Caisse d'Epargne) ten sam czas
8. Carlos Sastre (Hiszpania/Cervelo) ten sam czas
9. Branislau Samojlau (Białoruś/Quick Step) 5.27
10. Marco Pinotti (Włochy/HTC-Columbia) ten sam czas
...
38. Sylwester Szmyd (Polska/Liquigas) 23.08
125. Maciej Bodnar (Polska/Liquigas) 35.17