O "spektakularnym zwycięstwie" i "wspaniałym triumfie" pisze niemiecka prasa, komentując mecz Borussii Dortmund z Realem Madryt w Lidze Mistrzów. Mistrz Niemiec wygrał 2:1, a pierwszą bramkę dla tej drużyny zdobył Robert Lewandowski. "Chwila szczęścia dla BVB - Borussia wystrzeliła galaktyczny Real z orbity" - napisał dziennik "Bild". Prasa w Hiszpanii pisze z kolei o "niemieckiej klątwie".

Tygodnik "Der Spiegel" napisał w internetowym wydaniu o "koronacyjnej mszy przeciwko Królewskim". BVB wkroczył do Europy. Ciężko wywalczone zwycięstwo nad drogim zespołem gwiazd trenera Jose Mourinho jest jak zdany egzamin na prawo jazdy, który umożliwia wycieczki do najpiękniejszych rejonów Europy, jak egzamin dojrzałości (...). Drużyna, która jeszcze w weekend zanotowała pozbawiony pasji i taktyki występ w regionalnych derbach z Schalke 04, teraz grała na poziomie, którego nikt się po niej nie spodziewał - podkreślał "Der Spiegel".

Prasa zachwyca się przede wszystkim zdobywcą zwycięskiego gola Marcelem Schmelzerem. Są historie, które wydają się zbyt kiczowate, żeby je wymyślić. Taką jest występ Schmelzera w meczu z Realem, ukoronowany strzałem z woleja prosto w serce hiszpańskiego zespołu - stwierdził komentator "Spiegla", wyjaśniając, że niedawno trener reprezentacji Niemiec Joachim Loew zarzucił właśnie temu zawodnikowi brak umiejętności gry na międzynarodowym poziomie.

Lewandowski i Schmelzer zatroszczyli się o zasłużone zwycięstwo nad Realem - napisał z kolei regionalny dziennik "Westfaelische Nachrichten". Jak ocenił, w minionych dniach Borussia zafundowała swoim fanom przejażdżkę rollercoasterem, czyli "górską kolejką emocji". "Hamburger Abendblatt" napisał zaś, że "ekipa z Dortmundu zdjęła czar z futbolowych artystów z Realu Madryt".

Hiszpańska prasa o niemieckim przekleństwie

Hiszpańska prasa pisze z kolei o tradycyjnych już problemach "Królewskich" w Niemczech. Drużyny z tego kraju działają im na nerwy - stwierdził dziennik "El Pais". Zdaniem dziennikarzy tej gazety, porażka przyszła po wyrównanej, twardej walce, w której jednak lepsi byli gospodarze. Real nie dał sobie rady z bardzo silnymi psychicznie i dobrze przygotowanymi do meczu piłkarzami Borussii. Niemieckie przekleństwo ciągle ciąży - napisał dziennik.

Również sportowy "As" zwrócił uwagę, że w żadnym innym kraju zespół z Madrytu nie tylu kłopotów, co w Niemczech: Klątwa nadal nie została zdjęta. Pokonanie niemieckich rywali wciąż jest dla Realu problemem.

Według "El Mundo", drużyna z Dortmundu reprezentuje cechy typowe dla niemieckiego futbolu, a w środę wzniosła się na wyżyny umiejętności. Dziennik zwrócił uwagę, że gospodarze zawdzięczają sukces przede wszystkim szybkości, bo w tym elemencie przewyższali jedenastkę Jose Mourinho.

W dotychczasowych 24 meczach europejskich pucharów w Niemczech "Królewscy" zdołali odnieść tylko... jedno zwycięstwo.