Marit Bjoergen i Therese Johaug 30 kwietnia w biegu na 38 kilometrów zmierzą się z mężczyznami. "Nie jesteśmy wcale słabsze od mężczyzn i ten bieg będzie prawdziwą próbą sił" - powiedziała Bjoergen, która wcześniej proponowała wprowadzenie do rywalizacji kobiet biegu na 50 kilometrów.

Rozgrywany od 1974 roku bieg Skarverennet na trasie 38 kilometrów kończy tradycyjnie sezon narciarstwa biegowego w Norwegii. Ma on charakter masowy i w tegorocznej edycji wystartuje 12200 osób, w tym 1600 w klasie zawodniczej. Zwycięzca otrzyma 100 tysięcy koron (50 tys. złotych). Udział zapowiedzieli wszyscy reprezentanci Norwegii w biegach narciarskich i biathlonie.

Po raz pierwszy w historii imprezy na życzenie Marit Bjoergen i Therese Johaug nie będzie podziału na kobiety i mężczyzn. Zwycięzcą będzie ten kto pierwszy przekroczy linię mety. Kobiety wystartują jednak 10 minut wcześniej.

Johaug wygrała cztery ostatnie edycje biegu i do męskich zwycięzców Ole Einara Bjoerndalena, Pettera Northuga, Dario Cologny i Curdina Perla traciła zaledwie 9-15 minut.