​500-złotowymi mandatami zostali ukarani dwaj mężczyźni, którzy w piątek wieczorem bez żadnych zabezpieczeń wspięli się na 140-metrowy budynek warszawskiego Hotelu Marriott. Na miejscu pojawiła się straż pożarna, pogotowie i policja.

W piątek wieczorem dwóch mężczyzn bez zabezpieczeń wspięło się na budynek Hotelu Marriott.

Mężczyźni wspięli się na dach budynku, gdzie następnie zostali wylegitymowani przez funkcjonariuszy, a następnie ukarani mandatami karnymi w wysokości po 500 zł w związku z zakłóceniem porządku publicznego - mówi RMF FM sierżant Rafał Markiewicz ze stołecznej policji.

Nie było żadnego zatrzymania, właściciel budynku nie składał też zawiadomienia w tej sprawie - podkreślił.

Wczoraj do momentu zakończenia akcji służb zamknięty był wjazd w ulicę Emilii Plater od strony alej Jerozolimskich w centrum Warszawy.