Kłopoty pasażerów Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Chodzi między innymi o zakup biletów. Od weekendu połączeń nie obsługuje jej już PKP SKM w Trójmieście, a za przewozy w całości odpowiada spółka PolRegio.

REKLAMA

Kłopot z zakupem biletów wynika bezpośrednio ze zmiany przewoźnika. Automaty, w których można było je kupić zostały wyłączone. Chodzi o stację w Kartuzach oraz przystanki w Gdańsku: Strzyża, Brętowo, Jasień, Kiełpinek, Port Lotniczy, Rębiechowo i Osowa.

Właścicielem automatów jest SKM, czyli były już przewoźnik. Na razie pasażerom pozostają kasy, aplikacje lub zakup w biletu w pociągu. Organizujący przewozy Urząd Marszałkowski chce, aby spółka PolRegio wydzierżawiła automaty od SKM, ale decyzje jeszcze nie zapadły.

Naszym zdaniem to najkorzystniejsze rozwiązanie, gdyż zminimalizuje liczbę dni z brakiem dostępu do tego kanału sprzedaży i pozwoli PKP SKM uzyskać dodatkowe przychody z tytułu dzierżawy automatów i sprzedaży biletów w ramach taryfy pomorskiej oraz zminimalizuje koszty organizatora przewozów związane z demontażem automatów i montażem ich w innych lokalizacjach. Obecnie automaty są wyłączone, a my czekamy na odpowiedź PKP SKM - informuje Michał Piotrowski, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku.

Tuż po g. 7 pasażerowie informowali nas o kłopotach z dostaniem się do przepełnionego pociągu jadącego z Kartuz do Gdańska. Skład, który obsługiwał to połącznie był krótszy niż zazwyczaj.

Mamy pierwszy dzień po wprowadzeniu zmian, więc od samego rana monitorujemy sytuację i sprawdzamy, czy faktycznie są niedociągnięcia. Na razie odnotowaliśmy poranny problem z pociągiem z Kartuz. Zgodnie z umową przewoźnik powinien tym porannym połączeniem z Kartuz do Gdańsk jechać składem wzmocnionym - mówi RMF FM Piotrowski i tłumaczy z czego wynikają nieoczekiwane dla pasażerów kłopoty z taborem.

Okazało się, że cztery z 10 należących do województwa składów, z których do 10 grudnia korzystało SKM, nie nadają się teraz do użytkowania. Niemniej spółka PolRegio zobowiązała się do zapewnienia taboru niezbędnego do realizacji przewozów zgodnie z umową już od jutra - informuje Piotrowski.

O zmianie przewoźnika na linii PKM informowaliśmy w listopadzie.

PKP SKM w Trójmieście nie złożyła swojej oferty w ostatnim przetargu na obsługę połączeń regionalnych do Kościerzyny i Kartuz.