Narodowe Muzeum Morskie pozwało Europejskie Centrum Solidarności - dowiedział się reporter RMF FM. Chodzi o tablice, na których spisano słynne 21 postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. Polityczny spór, który jak się wydawało został już zakończony, rozgorzeje na nowo.

REKLAMA

Pozew złożono już kilka miesięcy temu, ale Europejskie Centrum Solidarności wciąż nie otrzymało jego treści z sądu.

Narodowe Muzeum Morskie domaga się w pozwie oddania oryginalnych tablic, na których spisane zostało słynnych 21 postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. Postulaty znalazły się na liście najbardziej wartościowych dokumentów świata UNESCO. Sklejki z treścią postulatów, które spisali Maciej Grzywaczewski i Arkadiusz "Aram" Rybicki zostały umieszczone nad historyczną bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej i z czasem stały się jednym z symboli strajku i Sierpnia 1980 roku.

Po cichu, dla "dobra sprawy"

Dziś o bezcenny eksponat spierają się dwie instytucje. W złożonym pozwie Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku domaga się od Europejskiego Centrum Solidarności zwrotu użyczonych Tablic z 21 postulatami Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz respektowania terminów i zapisów umowy użyczenia tego eksponatu - mówi RMF FM dr Marcin Westphal, zastępca dyrektora ds. merytorycznych Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. Jak podkreślił, ECS nie wywiązało się z umowy i po upływie terminu użyczenia nie zwróciło tablic.

O tym, że cała sprawa może skończyć się w sądzie, informowaliśmy już w lipcu 2020 roku. Szczegółowo pisaliśmy o tym tutaj>>>

Spór o tablice niemal od początku toczył się publicznie i budził zainteresowanie mediów. Publikowane były związane z nim dokumenty, temat pojawił się nawet na senackiej Komisji Kultury. Mimo to Narodowe Muzeum Morskie nie poinformowało o tym, że poszło na drogę sądową.

Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku uznało, iż spór powinien zostać rozstrzygnięty przez sąd, a nagłaśnianie go nie będzie służyć dobru sprawy - odpowiada Westphal na pytanie dotyczące braku informacji w sprawie budzącej duże zainteresowanie społeczne.

Zaskoczenie w ECS

O powództwo i odpowiedź na nie zapytaliśmy w Europejskim Centrum Solidarności. Co ciekawe, instytucja nie otrzymała jeszcze żadnych dokumentów w tej sprawie.

Szanowny Panie Redaktorze, z dużym zaskoczeniem odczytujemy Pańską wiadomość. Nie posiadamy informacji jakoby przeciw instytucji rozpoczęto postępowanie w sprawie Tablic 21 postulatów - mówi RMF FM Magdalena Mistat, zastępca dyrektora Wydziału Komunikacji i Strategii w ECS.

Jak ustaliliśmy w gdańskim sądzie, pozew wpłynął tam 27 października.

3 lutego 2022 r. zarządzono doręczenie pozwanemu odpisu pozwu celem złożenia na niego odpowiedzi. Powód Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku wniósł o nakazanie pozwanemu Europejskiemu Centrum Solidarności wydania tablic z 21 postulatami Solidarności - poinformował RMF FM sędzia Łukasz Zioła, rzecznik prasowy ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Dodał, że w pozwie Muzeum Morskie wskazało, że ECS po upływie okresu wypowiedzenia umowy użyczenia tablic, czyli po 3 lipca 2020 r. nie oddała ich, a próby polubownego zakończenia sporu nie przynosiły rezultatu.

Na realizację zarządzenia o doręczeniu odpisu pozwu sąd ma teoretycznie dwa tygodnie. Najpewniej w tym tygodniu pismo powinno dotrzeć do Europejskiego Centrum Solidarności.

Spór polityczno-prawny

Spór o tablice - symbol "Sierpnia 80" - trwa od listopada 2019 roku. Dyrektor Narodowego Muzeum Morskiego, instytucji, w której ewidencji zabytków znajdują się tablice, wysłał wtedy do dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności pismo, w którym wyraził oczekiwanie skrócenia umowy depozytu tablic ECS. Zostały one wcześniej wypożyczone z Narodowego Muzeum Morskiego na wystawę stałą Europejskiego Centrum Solidarności.

Zgodnie z deklaracjami Narodowego Muzeum Morskiego tablice miały trafić do słynnej Sali BHP, w której podpisano Porozumienia Sierpniowe. Sala była wtedy oddziałem Narodowego Muzeum Morskiego. Władze ECS-u nie zgodziły się na zawarcie porozumienia w sprawie rozwiązania umowy. Kilka tygodni później Narodowe Muzeum Morskie wypowiedziało tę umowę.

Po trwającym pół roku okresie wypowiedzenia ECS nie zwrócił tablic, wskazując między innymi, że NMM nie wskazało podstawy prawnej, na bazie której uważa się za właściciela tablic. Z kolei poseł Piotr Adamowicz, przekonywał wtedy, że wpis do ewidencji muzealnych zabytków, na który wcześniej powoływała się dyrekcja NMM, został dokonany nieprawidłowo. Pokazał także potwierdzające to dokumenty.

Z kolei w sierpniu 2020 roku na wyjazdowym posiedzeniu senackiej komisji kultury, które podczas rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych odbyło się w ECS, Maciej Grzywaczewski (współtwórca tablic) i Małgorzata Rybicka (wdowa po Aramie Rybickim współtwórcy tablic), poinformowali, że aktem notarialnym, przekazali kilka dni wcześniej tablice Europejskiemu Centrum Solidarności.

Dyrektor Narodowego Muzeum Morskiego Robert Domżał pytany wtedy przez RMF FM o ten fakt odparł, że sprawa w bardzo krótkim czasie trafi do sądu. Tak się jednak nie stało.

Do kolejnej rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych nic przełomowego się w tej sprawie nie wydarzyło. Narodowe Muzeum Morskiego pytane przez nas o spór w sprawie tablic w sierpniu 2021 roku odpowiedziało, że "analizuje możliwość przekazania sprawy odzyskania Tablic na drogę sądową". Ostatecznie - jak teraz ustaliliśmy - w październiku 2021 roku złożony został pozew w tej sprawie.

Posłuchaj i przeczytaj rozmowę z Maciejem Grzywaczewskim, m.in. o tym jak powstały tablice.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

40. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych. Grzywaczewski: Nie mieściło się w głowie, że coś takiego może się wydarzyć