Od kilku dni mieszkańcy Szczecina obserwują nad miastem śmigłowiec, który lata do późnych godzin wieczornych. Maszyna wzbudziła niepokój, zwłaszcza w północnych dzielnicach, nad Odrą i jeziorem Dąbie. Jak ustaliła reporterka RMF FM Aneta Łuczkowska u ppłk. Mariusza Łapety z Dowództwa Komponentu Sił Specjalnych, śmigłowiec pojawia się nad miastem w ramach ćwiczeń Wojsk Specjalnych.
Na latający nad miastem do późnych godzin wieczornych śmigłowiec skarżą się mieszkańcy Szczecina. Maszynę od wczoraj widać głównie w północnych dzielnicach miasta, nad Odrą i nad jeziorem Dąbie.
Do maszyny nie przyznała się policja i lokalne jednostki wojskowe. O żadnych ćwiczeniach nie wie też Urząd Wojewódzki, stąd zaniepokojenie mieszkańców.
Jest głośny, bardzo nisko lata. Dziwne wydaje odgłosy, tak jakby strzały. Wczoraj praktycznie do godziny dwudziestej trzeciej latał. Jesteśmy trochę zaniepokojeni, więc chcielibyśmy się dowiedzieć od władz, co się dzieje. Czy mamy się martwić? Czy to są jakieś ćwiczenia wojskowe? - mówiła jedna z mieszkanek miasta.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Rzeczywiście są to ćwiczenia. Jak ustaliła reporterka RMF FM, szkolą się operatorzy wojsk specjalnych. Armia nie informowała o nich, żeby nie ściągać na miejsce gapiów, a wywołała małą panikę. Manewry "specjalsów" potrwają do końca tygodnia.
Więcej informacji z Polski i ze świata znajdziesz na RMF24.pl.