Po rekordowym weekendzie na szczecińskiej Arkonce, baseny zostały zamknięte do odwołania. Po tym jak przez kąpielisko przewinęło się ponad 16 tysięcy osób, we wszystkich basenach wykryto skażenie bakteryjne. To już drugi raz w ciągu miesiąca.

Przeprowadzone po weekendzie badanie wody na Arkonce wykazało we wszystkich basenach bakterię ropy błękitnej. Obiekt do odwołania pozostanie zamknięty.

Ropa błękitna to bakteria szczególnie groźna dla osób o obniżonej odporności, w tym dla dzieci. Może wywołać na przykład zapalenie ucha, spowodować dolegliwości trawienne, a nawet doprowadzić do zapalenia płuc. 

Zanieczyszczenie wody administracja Arkonki łączy z rekordową obecnością gości. W ciągu minionego upalnego weekendu obiekt odwiedziło ponad 16,5 tysiąca osób.

Plusem tłumów na Arkonce jest zawsze gwarancja doskonałej zabawy. Minusem większone zagrożenie spowodowane zanieczyszczeniem wody. Niestety, nie mamy dobrych wiadomości. We wszystkich nieckach basenowych pojawiła się bakteria ropy błękitnej. Wykazały to badania przeprowadzone przez laboratorium - mówi Andrzej Kus, rzecznik miasta do spraw komunalnych.

Już dzisiaj rozpocznie się mocne chlorowanie i obniżanie pH wody. W tym czasie nie ma możliwości, by ktokolwiek w niej przebywał. Następnie zlecone zostanie powtórne badanie wody. Na wynik trzeba będzie poczekać 2-3 dni. Jeśli w próbkach nie będą namnażały się bakterie, bramki obiektu ponownie zostaną otwarte dla mieszkańców.

To już drugi w tym miesiącu przypadek zanieczyszczenia wody kąpieliska bakterią ropy błękitnej. Poprzednim razem obiekt musiał pozostać zamknięty przez cały długi weekend.