W poniedziałek około 3 w nocy tir zaklinował się pod wiaduktem na ulicy Granicznej w Katowicach. Pojazd został poważnie uszkodzony - ścięty został dach samochodu oraz naczepy.

REKLAMA

66-letni kierujący ciągnikiem marki mercedes z naczepą zlekceważył znak zakazujący wjazdu pod wiadukt pojazdom powyżej określonej wysokości - informuje śląska policja.

Obywatel Turcji został przewieziony na badania kontrolne do szpitala. Na szczęście w wyniku zdarzenia nic poważnego mu się nie stało.

Mundurowi wytyczyli objazd ulicą Damrota. Kontrola wiaduktu nie wykazała uszkodzeń i orzeczono, że nadaje się on do użytku i nie zagraża bezpieczeństwu.

Kierowca tira otrzymał mandat w wysokości 1,1 tys. zł oraz 10 punktów karnych.

Na miejsce wezwany został holownik, jak również drugi tir w celu przeładunku towaru z pojazdu, który uległ uszkodzeniu. Niestety, kierujący, który przyjechał nowym zestawem, w trakcie ustawiania się do przeładunku, zahaczył o sygnalizację świetlną. On również odpowie za spowodowanie kolizji - poinformowała policja.