Do 5 lat więzienia grozi 36-latkowi zatrzymanemu po pościgu przez policję z Raciborza. Okazało się, że mężczyzna miał trzy aktywne zakazy prowadzenia pojazdów. Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

REKLAMA

Policjanci chcieli zatrzymać kierowcę volkswagena golfa do kontroli na ul. Fabrycznej w Raciborzu. Mężczyzna zaczął uciekać w kierunku ul. Rybnickiej. Tam wjechał na chodnik, na którym byli piesi. Po zjechaniu na jezdnię uderzył w nieoznakowany radiowóz i dalej próbował uciekać.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Policyjny pościg w Raciborzu

Kierowca uderzył później jeszcze w radiowóz drogówki, a potem wysiadł i razem z pasażerką próbował uciekać na piechotę. Policjanci oddali strzał ostrzegawczy i po krótkim pościgu zatrzymali parę.

Okazało się, że 36-letni kierowca nie ma prawa jazdy i nałożono na niego trzy aktywne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna usłyszał zarzuty: niezatrzymania się do kontroli i ucieczki, kierowania samochodem mimo orzeczonych sądowych zakazów, narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz zniszczenia mienia. Został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 5 lat więzienia.