Po blisko trzech latach na lotnisku Olsztyn-Mazury w Szymanach uruchomiono system, dzięki któremu starty i lądowania będą mogły odbywać się w warunkach ograniczonej widzialności. Zmniejsza się ryzyko, że dany lot trzeba będzie przekierować na inne lotnisko.

REKLAMA

Port Lotniczy Olsztyn-Mazury znalazł się wśród 9 polskich lotnisk cywilnych, na których możliwe będzie wykonywanie operacji lądowania, co najmniej w kategorii II systemu ILS. Sprawne wdrożenie nowej infrastruktury oraz procedur umożliwiła współpraca z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej.

W skrócie działanie nowego systemu ma znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo zarówno lądowania, jak i startów samolotów. Dzięki temu piloci będą mogli wykonywać takie operacje nawet przy o połowę mniejszej widoczności niż do tej pory. Wcześniej minimalna widoczność wzdłuż pasa startowego musiała wynosić 550 metrów, teraz będzie to 300 metrów.

Możliwość bezpiecznego wykonywania operacji lotniczych w takich warunkach, znacznie ograniczy sytuacje, w których pasażer nie będzie mógł polecieć w podróż. Nie powinny również zdarzać się sytuacje przekierowań samolotów na inne lotniska.