Dwie osoby trafiły do szpitala po awanturze w Zakładzie Karnym w Dublinach w Warmińsko-Mazurskiem - ustalił reporter RMF FM. Służba Więzienna bada okoliczności incydentu w placówce.

REKLAMA

Po awanturze w Zakładzie Karnym w Dublinach w Warmińsko-Mazurskiem dwóch osadzonych trafiło do szpitala.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że dwóch osadzonych odbywających karę w systemie półotwartym - pracujących na zewnątrz - odurzyło się nieustaloną jeszcze substancją. Są podejrzenia, że był to płyn dezynfekcyjny.

Mężczyźni byli agresywni, zabarykadowali się w celi. Do akcji ruszyli strażnicy. Po pewnym czasie funkcjonariuszom udało się dostać do wewnątrz. Osadzeni trafili do szpitala.

Jak dowiedział się reporter RMF FM obrażenia nie zagrażają życiu - mają między innymi ranę łuku brwiowego. O hospitalizacji zdecydowano także w związku z podejrzeniem zatrucia. Wiadomo też, że wobec mężczyzn stosowano tak zwane "środki przymusu bezpośredniego".

Służba Więzienna bada okoliczności incydentu w placówce.