Chcesz kupić opał na zimę? Węgiel, pellet? Uważaj na internetowych oszustów. W ciągu zaledwie kilku ostatnich dni do policji w Opocznie w woj. łódzkim wpłynęły zawiadomienia o oszustwach przy zakupie opału. Pokrzywdzeni stracili po kilka tysięcy złotych.

REKLAMA

Obok oszustw "na wnuczka", "na policjanta", "na pracownika socjalnego" czy "na Orlen" teraz pojawiło się nowe. Na zakup opału.

Do opoczyńskiej policji zgłosiły się osoby, które zostały oszukane w niemal identyczny sposób. W obu przypadkach mężczyźni na stronie internetowej znaleźli ogłoszenie o sprzedaży pelletu. Po wpłaceniu pieniędzy na wskazane w fałszywym ogłoszeniu konto, kontakt ze sprzedającym urwał się.

Jak nie dać się oszukać? "Na stronie internetowej Polskiej Rady Pelletu znajdziemy informacje o wiarygodnych producentach tego surowca. Warto korzystać z oficjalnych serwisów. Natomiast na pewno nie warto ufać każdemu ogłoszeniu w popularnych serwisach sprzedażowych publikowanych w internecie" - informuje policja.

"Osoby, które zamieszczają tego typu oferty, bardzo często robią to po prostu dla szybkiego zysku. Jeśli uda się im kogoś naciągnąć, zwyczajnie urywają kontakt. Jeżeli oferta zamieszczona w sieci wydaje się nam wiarygodna, warto zadzwonić do danej firmy i zapytać, czy prowadzi oficjalną stronę internetową ze sprzedażą. Uczciwa firma handlowa udostępni swoje dane" - zaznaczają funkcjonariusze.

"Nie wierzmy we wszystko, co przeczytamy. Super oferta, zaniżona cena - to sygnały, które mogą świadczyć, że mamy do czynienia z oszustwem.
Sprawdzajmy dokładnie każdą taką ofertę. Korzystajmy ze sprawdzonych portali sprzedażowych. Nie odpowiadajmy na oferty "super okazji", przesyłane na e-maila. Pod żadnym pozorem nie otwierajmy załączonych w takich wiadomościach linków" - dodają policjanci.