Emocjonujący dzień czeka polskich kibiców sportów zimowych. Podczas narciarskich mistrzostw świata w Falun tytułu wywalczonego przed dwoma laty na dużej skoczni w Predazzo bronił będzie Kamil Stoch. Wcześniej w sztafecie wystartują nasze biegaczki.

Oprócz Stocha udział w zawodach wezmą jeszcze czterej podopieczni trenera Łukasza Kruczka: Piotr Żyła, Klemens Murańka, Dawid Kubacki i Aleksander Zniszczoł.

Polki natomiast pobiegną w składzie: Kornelia Kubińska, Justyna Kowalczyk, Ewelina Marcisz i Sylwia Jaśkowiec. Biało-czerwone zapowiadają walkę do upadłego, a apetyty kibiców rozbudził brązowy medal w sprincie drużynowym, który wywalczyły Kowalczyk i Jaśkowiec. Tytułu bronią Norweżki, które dwa lata temu wyprzedziły Szwedki i Rosjanki.

Bieg sztafetowy kobiet 4x5 km z udziałem naszych reprezentantek rozpocznie się o godzinie 13:30. Zmagania skoczków będziemy obserwować od 17.

(edbie)