Posiada prokuratorskie zarzuty o molestowanie seksualne i gwałt, przyznał się do romansu z podwładną, ale to nie przeszkadza mu wygrać pierwszej tury wyborów prezydenckich w Olsztynie. Czesław Małkowski triumfuje po podliczeniu głosów. Jak wynika z nieoficjalnych danych ze wszystkich obwodów wyborczych podanych przez Miejską Komisję Wyborczą Małkowski dostał 38,66 proc. głosów.

W drugiej turze spotka się z aktualnym prezydentem, Piotrem Grzymowiczem, który uzyskał 36,32 proc. głosów. Małkowski wygrał z Grzymowiczem 1424 głosami. Obaj wystartowali z własnymi komitetami wyborczymi.

To jest zaskoczenie. Sondaże dawały Małkowskiemu szansę na przejście do II tury, ale raczej nie na zwycięstwo. Teraz wszystko będzie zależało od mobilizacji jego przeciwników. Bo że zwolennicy potrafią się zmobilizować, pierwsza tura pokazała bardzo wyraźnie.

Kolejne miejsce zajęli: Janusz Cichoń (PO) 13,39 proc., Jerzy Szmit (PiS) - 8,55 proc., Marcin Kulasek (SLD) - 1,08 proc, Ryszard Prątkowski (Zielony Olsztyn - Młodzi Socjaliści) - 0,64 proc., Jan Kucharski (Prawica Rzeczypospolitej) - 0,6 proc. głosów.(PAP)