Posłowie odrzucili stanowisko Senatu ws. ustawy o organizacji wyborów prezydenckich w 2020 roku. Senat we wtorek wieczorem opowiedział się za odrzuceniem ustawy. Zamieszanie z wyborami trwa. Mimo że nie zagłosujemy 10 maja, to od północy 8 maja będzie obowiązywać nas cisza wyborcza.

Aby odświeżyć stronę lub włącz automatyczne odświeżanie :




14:38 KE komentuje decyzję o odłożeniu wyborów prezydenckich w Polsce

W komentarzu do decyzji o odłożeniu wyborów prezydenckich w Polsce rzecznik podkreślił, że europejskie standardy wyborów to: możliwość prowadzenia otwartej debaty, zdrowy proces wyborczy, pewność prawna, powstrzymywanie się przed zmianami w prawie wyborczym przed wyborami, wolne i objęte tajemnicą prawo wyborcze oraz uczciwa kampania wyborcza.

Przeczytaj więcej na ten temat>>>

13:32 Kosiniak-Kamysz: Fatalny, smutny moment

Sytuacja z wyborami prezydenckimi pokazuje upadek struktury politycznej i organizacyjnej państwa polskiego - ocenił lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. To jest moment fatalny i smutny dla nas wszystkich - pozostały dwa dni do wyborów, których nie będzie, a one nie zostały odwołane - powiedział Kosiniak-Kamysz. W piątek w nocy rozpocznie się cisza wyborcza, która nie została odwołana. Nie wiadomo, co z finansowaniem, rozliczeniem kampanii, w jaki sposób prowadzić inne działania polityczne po 10 maja - zauważył.

Jesteśmy traktowani przez rządzących jak poddani, a nie jak gospodarze. Obywatel nie jest dzisiaj w swoim państwie gospodarzem i nie ma metody kontroli - zaznaczył. Nie zastosowano najprostszego mechanizmu - wprowadzenia stanu klęski żywiołowej - dodał.

Zdaniem lidera PSL, trzeba odsunąć prezydenta Andrzeja Dudę od władzy, ponieważ - jak podkreślił - nie jest on w stanie zabrać głosu ws. wyborów.

13:19 Tygodniowa przerwa w obradach Sejmu

Sejm wpo godz. 13 przerwał obrady. Wznowi je w  czwartek 14 maja o godz. 10.

13:12 Cisza wyborcza

Z wyborów 10 maja zostaje nam wyłącznie cisza wyborcza. Choć za trzy dni nikt nie pójdzie oddać głosu, z piątku na sobotę zacznie obowiązywać zakaz prowadzenia agitacji wyborczej. To jeden z absurdów obecnej sytuacji, po tym jak w wyznaczonym terminie nie odbędą się wybory prezydenckie.

12:49 Gryglas ma stracić stanowisko

Polityczne rozrachunki w Zjednoczonej Prawicy. Władze Porozumienia chcą dymisji Zbigniewa Gryglasa, wiceministra aktywów państwowych, który sprzeciwił się Jarosławowi Gowinowi podczas negocjacji z PiS. Jak ustalił dziennikarz RMF FM Patryk Michalski, rekomendacja dla tego polityka została już wycofana.

12:13 Prezydent Duda zadowolony z porozumienia w Zjednoczonej Prawicy

Wyrażam satysfakcję z tego, że porozumienie w Zjednoczonej Prawicy zostało osiągnięte - powiedział prezydent Andrzej Duda.

Duda podczas konferencji prasowej przyznał, że niepokoił się sytuacją w obozie Zjednoczonej Prawicy. Tym, że był tam kryzys i były zagrożenia tego, że może dojść do rozłamu - mówił i przypomniał, że rozmawiał w tej sprawie m.in. z liderem Porozumienia Jarosławem Gowinem oraz przedstawicielami tego ugrupowania.

Nie będę ukrywał, że w ciągu dnia wczoraj byłem w kontakcie z panią premier Beatą Szydło, która jest szefem ds. programu w moim sztabie wyborczym, rozmawiał ze mną w ciągu dnia także i pan premier Mateusz Morawiecki, opisując mi jaka jest sytuacja, jakie propozycje są na stole - dodał. Wyrażam satysfakcję bardzo dużą, że to porozumienie zostało osiągnięte. Cieszę się, że ono jest - podkreślił.


11:18 Komentarze posłów

Mamy do czynienia z upadkiem obecnej władzy - stwierdził Borys Budka. Upadek, to, co mówicie, to jest zupełnie co innego niż to, co zrobiliście, przed chwilą daliście marszałek Sejmu możliwość przesunięcia terminu wyborów, wprowadziliście możliwość, żeby (minister aktywów państwowych) Jacek Sasin je przeprowadził. Mówicie o demokracji, o uczciwości, a wykluczyliście na dziś kilkaset tysięcy Polaków za granicą z głosowania - mówił Budka.

Robert Winnicki (Konfederacja) wniósł o zamknięcie posiedzenia Sejmu, "bo skoro partia jest wszystkim, a państwo jest niczym, to po co te fasady".

Znaleźli się ludzie, którzy potrafili znaleźć dobry kompromis dla Polski, Polacy zyskują wolne, demokratyczne wybory - mówił z kolei Michał Wypij (Porozumienie). Żałuję, że odrzuciliście państwo wyciągniętą rękę Zjednoczonej Prawicy, żeby w sposób rozsądny ustabilizować sytuację polityczną w naszym kraju - mówił do posłów opozycji.

11:16 Lewica chce komisji śledczej

Lewica będzie domagać się powołania niezależnej komisji śledczej, która zbada, dlaczego doszło do kryzysu państwa i nie mogły się odbyć wybory prezydenckie 10 maja - poinformował kandydat Lewicy na prezydenta Robert Biedroń. Dodał, że Lewica będzie się także domagać postawienie przed Trybunałem Stanu premiera Mateusza Morawieckiego i wicepremiera Jacka Sasina za doprowadzenie do sytuacji, w której nie mogą odbyć się wybory.


Krzysztof Śmiszek zapowiedział wnioski do prokuratury i do NIK, by zbadały wydawanie publicznych pieniędzy na przygotowanie wyborów, które się nie odbędą.

Z kolei szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski powiedział, że klub zwróci się z listem do wszystkich innych klubów parlamentarnych z propozycją rozmów, jak wyjść z tego kryzysu politycznego. To jest szansa, że wyjdziemy z kryzysu politycznego, w które wpędziło nas Prawo i Sprawiedliwość - mówił.

11:15 Błąd Borowczaka

Mój głos za odrzuceniem uchwały Senatu ws. ustawy dotyczącej głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich 2020 r., wynikał z błędu - stwierdził poseł KO Jerzy Borowczak. Zapowiedział, że podda się ewentualnej karze. Jestem na siebie zły - dodał.

10:45 Pikieta przed Sejmem

Pikieta ruchu Obywatele RP przed Sejmem w Warszawie. To protest przeciwko korespondencyjnym wyborom prezydenckim.


10:40 Co z kartami do głosowania?

Nowe wybory z użyciem już wydrukowanych kart do głosowania - taką wizje przeprowadzenia listownego wyboru prezydenta w wakacje kreśli w rozmowie z reporterem RMF FM wicepremier Jacek Sasin. To oznaczałoby zamknięcie drogi do zgłaszania się zupełnie nowym kandydatom.

10:13 Kto głosował za odrzuceniem uchwały Senatu?

Cały klub PiS - 235 osób - zagłosował za odrzuceniem uchwały Senatu ws. ustawy o głosowaniu korespondencyjnym w wyborach prezydenckich 2020 r. Zrobił to też jeden poseł Koalicji Obywatelskiej - Jerzy Borowczak, pozostali posłowie KO (133) oraz Lewicy (49) i PSL-Kukiz'15 (30) głosowali przeciw. Od głosu wstrzymali się posłowie Konfederacji (11).

09:45 Weto Senatu odrzucone

Posłowie odrzucili stanowisko Senatu ws. ustawy o organizacji wyborów prezydenckich w 2020 r. Teraz ustawa trafi do prezydenta. Senat we wtorek wieczorem opowiedział się za odrzuceniem ustawy.

Za odrzuceniem uchwały Senatu opowiedziało się 236 posłów, przeciwko było 213, wstrzymało się 11.

Do odrzucenie uchwały Senatu koniecznych było 231 głosów, ponieważ w głosowaniu wzięli udział wszyscy 460 posłowie.

Opozycja domagała się przerwy i odroczenia posiedzenia. Te apele nie zostały wysłuchane. 

09:38 Oświadczenie Gowina

"Po wielu tygodniach intensywnej pracy udało się wypracować kompromis" - tymi słowami Jarosław Gowin rozpoczął swoje poranne wystąpienie dla dziennikarzy w Sejmie. Lider Porozumienia skomentował w Sejmie oświadczenie, które wczoraj wieczorem opublikował wspólnie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.

Wypracowaliśmy rozwiązanie, które jest dobre dla Polski, które gwarantuje bezpieczne, w pełni transparentne wybory, które dobrze służy polskiej demokracji - tak lider Porozumienia oceniał wczorajszą umowę z Jarosławem Kaczyńskim.Termin nowych wyborów zostanie ogłoszony przez marszałek Sejmu wtedy, gdy SN stwierdzi nieważność obecnych wyborów wobec oczywistego faktu ich nieodbycia - dodał Gowin.

09:00 Komisja ustawodawcza

Mimo paktu Kaczyński-Gowin - w Sejmie posłowie zajmują się wcześniejszym wnioskiem marszałek sejmu w sprawie przełożenia terminu wyborów.

Sejmowa komisja ustawodawcza poparła wniosek Elżbiety Witek o stwierdzenie niezgodności z konstytucją jednego z przepisów Kodeksu wyborczego. Chodzi o artykuł, zgodnie z którym marszałek może zarządzić wybory najpóźniej 6 miesięcy przed końcem kadencji prezydenta, zaskarżony wczoraj do Trybunału Konstytucyjnego.

Posłowie opozycji protestowali przeciwko  "manipulacji" jaką jest wniosek pani marszałek, odbyło się kilka potężnych utarczek. Wrzeszczenie na siebie nawzajem nikogo jednak nie zaskoczyło - zauważa dziennikarz RMF FM Tomasz Skory. Znamienna wydaje się za to zwięzła opinia prof. Ryszarda Piotrowskiego: "Ten wniosek zmierza do skonstruowania dla pani marszałek pozakonstytucyjnej podstawy kompetencyjnej do zmiany terminu wyborów. W istocie zmierza do stwierdzenia, że konstytucja jest niezgodna z konstytucją". Prof. Piotrowski wyraził też ubolewanie, że marszałek Sejmu zmierza do ograniczenia praw wyborczych obywateli, jednak przyznał, że ma do tego prawo, bo wniosek spełnia wymogi formalne.

Popierające marszałek stanowisko Sejmu komisja przyjęła większością 15 głosów przeciwko 14.

08:50 Jacek Sasin o organizacji wyborów

Wszystko zależy od tego, kiedy Sąd Najwyższy wyda postanowienie, że nie doszło do skutecznego i ważnego wyboru prezydenta i w związku z tym, będzie trzeba te wybory powtórzyć. Najwcześniejszy możliwy termin, to już termin czerwcowy - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

Jeszcze w czerwcu mogą się odbyć wybory w trybie korespondencyjnym, jeśli ta ustawa zostanie dzisiaj ostatecznie przez Sejm potwierdzona - dodał polityk.

Pakiety wyborcze trafią do wyborców 7 dni przed wyborami, tak, żeby można było ich użyć i zagłosować w trybie korespondencyjnym w dniu wyborów - stwierdził gość Porannej rozmowy.

Wybory to przede wszystkim komisje wyborcze, do których głosy są dostarczane, które liczą te głosy, tworzą protokoły i mają tutaj absolutnie kluczową rolę. Tych komisji wyborczych nie powołuję ani ja, ani żaden inny minister, ani poczta, tylko Państwowa Komisja Wyborcza działając poprzez Krajowe Biuro Wyborcze. Nic się tutaj nie zmienia - powiedział Sasin. Więcej przeczytasz >>>TUTAJ<<<