"Musimy starać się ozdrowić nasz kraj i całą Europę” – mówił europoseł Janusz Korwin-Mikke na konwencji partii KORWiN w Katowicach. „Czerwone pijawki obsiadły zdrowe, żywe ciało Europy i doprowadziły do tego, że ono obumiera i teraz pasożyty się do niego wdzierają" – dodał.

"Musimy starać się ozdrowić nasz kraj i całą Europę” – mówił europoseł Janusz Korwin-Mikke na konwencji partii KORWiN w Katowicach. „Czerwone pijawki obsiadły zdrowe, żywe ciało Europy i doprowadziły do tego, że ono obumiera i teraz pasożyty się do niego wdzierają" – dodał.
Janusz Korwin-Mikke /Andrzej Grygiel /PAP

Janusz Korwin-Mikke porównał Europę do gnijącego drzewa, a przybywających do niej uchodźców określił mianem ściągających do owego drzewa pasożytów.

Przecież to nie pasożyty są winne, że drzewo gnije. Dopiero jak drzewo gnije, pojawiają się na nim pasożyty. W tej chwili ono jest spróchniałe - powiedział kontrowersyjny europoseł. Jego zdaniem ustrój panujący w UE już się załamuje, a Wspólnota staje się bankrutem. Przekonywał, że Europa jeszcze niedawno rządziła całym światem, dziś jest "żywym trupem", a jej bogactwo zostało zmarnowane. Myśmy to mówili od lat i ludzie dopiero teraz zaczynają nam wierzyć - zauważył. Ocenił, że sama zmiana rządów nic nie da, należy zmienić ustrój.

Według wrześniowego sondażu CBOS, partię KORWiN popiera 4 proc. wyborców. Wybory do Sejmu odbędą się 25 października.

(mn)