Większość pseudokibiców zidentyfikowanych przez policję po finałowym meczu Pucharu Polski w Bydgoszczy jest z Poznania - dowiedział się reporter RMF FM Piotr Świątkowski. Funkcjonariusze ustalili dane około 70 najbardziej agresywnych chuliganów.

Żaden z rozpoznanych szalikowców nie miał zakazu stadionowego, ale zdecydowana większość z nich była znana policji - dowiedział się reporter RMF FM. Podejrzani o udział w burdach, mają zostać zatrzymani na wniosek bydgoskiej prokuratury, która prowadzi śledztwo w sprawie wydarzeń po meczu Legia Warszawa - Lech Poznań.

Policjanci zidentyfikowali kilkadziesiąt osób. W tej chwili te informacje ma już prokuratura w Bydgoszczy, która prowadzi postępowanie. Jak tylko otrzymamy decyzję prokuratury ,jesteśmy gotowi w każdej chwili te osoby zatrzymywać i oddawać do dyspozycji prokuratorów - powiedział Andrzej Borowiak rzecznik wielkopolskiej policji.