Jerzy Janowicz pożegnał się z turniejem ATP Tour na kortach ziemnych w Hamburgu. W drugiej rundzie polski tenisista przegrał z rozstawionym z numerem czwartym Ukraińcem Ołeksandrem Dołgopołowem 4:6, 1:6.

Zajmujący 48. miejsce w rankingu łodzianin bardzo dobrze rozpoczął mecz i wygrywał w pierwszym secie już 3:0, ale później jego gra się załamała i popełnił szereg błędów. W drugiej partii starszy o dwa lata rywal zwyciężył 6:1, a Polak nie miał nic do powiedzenia.

Start 23-letniego Janowicza w Niemczech był niepewny po tym, jak tydzień wcześniej skreczował w meczu drugiej rundy w szwedzkim Bastad z powodu urazu stopy. Przeprowadzone po powrocie do Polski badania wykazały stan zapalny. W niedzielę matka tenisisty informowała, że wciąż odczuwa on ból w nodze. Według niej, istniała możliwość, że wycofa się nawet tuż przed pierwszym meczem.

We wtorek w pierwszej rundzie rywalizacji deblowej w Hamburgu z turnieju odpadli Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski.

(edbie)