Na skoczni Granaasen w Trondheim odbyły się Mistrzostwa Norwegii w skokach narciarskich. Bezkonkurencyjny w obu seriach okazał się Anders Jacobsen.

Skoczył on na odległość 140,5 i 142,5 m, co dało mu w sumie 298,6 pkt. - To był mój dzień - podsumował krótko swój występ Jacobsen w rozmowie z NRK.

Srebro wywalczył, ósmy w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Bjoern Einar Romoeren. Stracił on jednak do zwycięzcy aż 26,4 pkt. (140 i 130 m). Warto wspomnieć, że Norweg zmuszony był skakać na pożyczonych nartach, gdyż wcześniej zniszczył swoje.

Na najniższym stopniu podium uplasował się Johan Remen Evensen (134 i 130,5m), dla którego był to pierwszy medal zdobyty na Mistrzostwach Norwegii.

Tuż za podium znalazł się Tom Hilde, walczący o miejsce w kadrze na Igrzyska Olimpijskie w Vancouver. Piąty był młody Anders Fannemel. Roar Ljoekelsoey i Anders Bardal znaleźli się poza czołową dziesiątką. Zajęli kolejno 13. i 16. lokatę.