Jeżeli Twoja miejscowość również ucierpiała w ulewach, daj nam znać na Gorącą Linię RMF FM. Czekamy na zdjęcia, filmy i informacje o utrudnieniach. Informujcie o tym, jak zmieniła się sytuacja od wczoraj. Przysyłajcie też wiadomości, gdzie i jaka potrzebna jest pomoc, a także jaki rodzaj pomocy możecie zaoferować.

Informacje pochodzą od internautów i słuchaczy. Nie wszystkie są potwierdzone przez policję i straż pożarną. Zachowujemy oryginalną pisownię.

Polska pod wodą - informacje od Was "minuta po minucie" - archiwum

11:49 jm podesłał zdjęcia zrobione wczoraj wieczorem w Warszawie. [Zobacz galerię...]

11:46 POMOC Andzia podesłała link do apelu o pomoc zamieszczonego na internetowej stronei gminy Lanckorona: w związku z katastrofalną sytuacją zwracamy się o pomoc dla mieszkańców Gminy Lanckorona. Konieczna jest woda pitna, żywność dla osób ewakuowanych i poszkodowanych. Niezbędny jest drobny sprzęt (łopaty, kilofy, kopaczki, miotły, taczki, latarki). Potrzebne będą materiały budowlane i środki finansowe w celu odbudowy zniszczonych budynków. Pomoc będzie bardzo cenna, za co z góry serdecznie dziękujemy. Wójt gminy Zofia Oszacka. Kontakt:

Urząd Gminy Lanckorona

34-143 Lanckorona

ul. Krakowska 473 tel: 033 876 35 95, fax: 033 876 35 69

11:43 Rzecznik prasowy Sztabu Generalnego Wojska Polskiego informuje: Dodatkowych 400 żołnierzy z jednostek Wojsk Lądowych skierowanych zostało do Wrocławia, 30 kolejnych wraz wyrusza do m. Parchatka w okolicach Kazimierza Dolnego w województwie lubelskim. Aktualnie na terenie ośmiu województw w akcjach przeciwpowodziowych uczestniczy 2250 żołnierzy.

11:37 POMOC Maksymilian oferuje pomoc: mieszkam w Murowanej Goślinie koło Poznania. Szukam ludzi którzy chcą jechać w rejon zagrożenia powodzią. Nie chce mi sie już siedzieć w domu, a mam wolne aż do wtorku. Niestety nie mam środka lokomocji ani prawa jazdy. Czy znajdzie się jakaś osoba? Mój nr telefonu 663 233 969.

11:33 Magda pisze: w poniedziałek 17 maja 2010 nastąpiło częściowe osunięcie drogi Wrząsowice - Ochojno (gmina Świątniki Górne, ok. 2 km. od granicy Krakowa). W dniu dzisiejszym (21.05.2010) na drodze występują trzy wielkie wyrwy (największa może mieć ok. 3 m w pionie, na długości ok. 10 m) oraz kilka mniejszych osunięć i pęknięć. Nie kursuje komunikacja miejska oraz busy, od Wrząsowic) droga została całkowicie zamknięta. Pomiędzy zniszczonymi fragmentami jezdni znalazło się ok. 20 domów mieszkalnych. Mieszkańcy mają nadzieję na jak najszybszą interwencję Zarządu Dróg Powiatu Krakowskiego. W chwili obecnej podjęte działania to ograniczenie taśmami miejsc zdarzenia. Czy nie jest wskazane jakiekolwiek zabezpieczenie skarp czy choćby częściowe umocnienie poboczy? Wobec ogromnych nieszczęść wielu osób poszkodowanych na skutek tegorocznej powodzi problem zarwanej drog może się wydawać błahy, jednakże dla rodzin zamieszkujących wymieniony rejon jest to problem kluczowy. Wielki niepokój budzi np. pytanie czy w razie potrzeby do naszych domów jest w stanie dotrzeć pogotowie (mam nadzieję, że na dzień dzisiejszy odpowiedź jeszcze brzmi tak) lub straż pożarna (nie widzę możliwości dojazdu wozu strażackiego), oraz jak funkcjonować będzie wywóz odpadów komunalnych oraz nieczystości ciekłych. Pozdrawiam wszystkie osoby poszkodowane w jakikolwiek sposób w związku z tegoroczną powodzią.

11:12 POMOC Tomasz oferuje pomoc: chciałbym bardzo pomoc powodzianom. Jestem z województwa dolnoślaskiego - na pewno przyda się dodatkowa para rąk. Mój numer tel. 781 815 886

11:03 Marcin S pisze o osuwisku na zboczu góry Żar w Międzybrodziu Żywieckim: na obwodzie j. Międzybrodzkiego osunęło się zbocze. Przy drodze 948 osunęła się skarpa między jeziorem a drogą. Część ta osunęła się wraz z drzewami do wody i zagraża zniszczeniem drogi 948. Natomiast po drugiej stronie jeziora obsunęło się zbocze góry wzdłuż linii jeziora, zabierając ze sobą kilkadziesiąt domów w przysiółku Łaski (Łoski). Domy te obsunęły się w kierunku jeziora o średnio 30 cm. Część z nich ma popękane ściany, część z nich się niebezpiecznie przechyliła, jednakże w tym stanie, wszystkie grożą zawaleniem. Nieliczni mieszkańcy zostali uwięzieni przez jedyną drogę (prowadzącą do dawnego ośrodka Merilana). Podobno pomoc jest w drodze.

10:33 POMOC Michał z Trzebinii oferuje pomoc: Posiadamy około 1000 ton materiału w workach oraz w kostkach nadającego się na uszczelnianie wałów. W razie potrzeby proszę o kontakt: 728 487 621

10:17 POMOC Polski Czerwony Krzyż podjął działania, mające na celu pomoc poszkodowanym. PCK uruchomił zapasy z magazynów interwencji kryzysowej. W miejscach gdzie pomoc jest najbardziej potrzebna pracują wolontariusze Polskiego Czerwonego Krzyża pomagając poszkodowanym. Świętokrzyski Zarząd Okręgowy Polskiego Czerwonego Krzyża otrzymał pozwolenie na przeprowadzenie zbiórek publicznych. Już teraz można pomóc przynosząc najpotrzebniejsze rzeczy do biura Świętokrzyskiego Zarządu Okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża, Kielce, ul. Sienkiewicza 68, w godz. 10.00-17.00.

W tej chwili najbardziej potrzebne są: środki czystości, środki dezynfekcyjne, koce, śpiwory, materace oraz żywność o przedłużonej trwałości.

9:50 POMOCEfcia1 apeluje: każda para rąk jest potrzebna na wałach w Gorzycach. Proszę, ratujcie Gorzyce!

9:36 POMOC Maria pisze: W Łomiankach przesiąka wał, na śluzie w dzielnicy Dziekanów trwaja prace wzmacniania i zabezpieczania przeciekajacej wody. Są tu jednostki straży z naszego powiatu i mieszkańcy Łomianek jednak to za mało. Bardzo możliwe jest przerwanie wałów. Przyda się każda pomoc.

9:27 Dramatyczna wiadomość od rafpol2: wieś Budziska koło Połańca w gminie Łubnice powiat Staszów woj. świetokrzyskie. Tam jest moja rodzina zalana od 3 dni, nikt sie z nimi nie kontaktuje, nikt do nich nie dopływa. Siedzą w zalanym domu jak wielu innych sąsiadów. Nie mają już wody, chleba, prąd odcięty. Ojciec dzwonił do gminy Łubnice jak telefon jeszcze działał, prosił o pomoc to pani ze zdziwieniem zapytała: to tam jest woda? A miejscowość koło 3 rzek. Tak wygląda pomoc. Wody jest tyle, że nie można się dostać do zwierząt poupychanych na pietrze garaży. Wszyscy mówią o Sandomierzu itd, ale gdzie indziej też są ludzie i potrzebują pomiocy, a władze gminne nic nie robią.

9:11 Oto galeria Mateusza z Kalisza. [Zobacz galerię...]

9:09 Informacja sprzed chwili od naszego lubelskiego reportera Krzysztofa Kota. Rozerwany wał na długości 30 metrów w Popowie. Krzysztof ostrzega - zalewa wieś i okoliczne tereny. Ewakuowanych jest około 400 osób. Strażacy próbują ratować wyżej położoną część miejscowości.

9:02 POMOC Arek85-85 z Łomianek apeluje o pomoc: liczy się każda para rąk, ludzie którzy pracowali na śluzie muszą trochę odpocząć. Każdy, kto chce pomóc proszony jest o stawienie się przy Śluzie w Dziekanowie Polskim i zgłoszenie się do Straży Pożarnej.

8:41 POMOC Wydział Prasowy Urzędu m. st. Warszawy informuje: w związku z licznymi deklaracjami mieszkańców woli wsparcia służb miejskich walczących z falą powodziową w Warszawie, uprzejmie prosimy o zgłaszanie się chętnych pod nr tel. 0 800 70 70 47. (połączenie z telefonów komórkowych z pominięciem "0")

8:39 Kuba pisze o wale na ulicy Odkrytej na Tarchominie: w nocy woda podeszła już pod wał i do przelania brakuje niewiele ponad metr. Sam mieszkam w bloku, który stoi w dole około 50 metrów od wału. Ryzyko jest duże zwłaszcza, że wody przybywa. Brawo wreszcie dla policji, która dopiero nad ranem zamknęła wał dla pieszych. Wczoraj do nocy były tam wycieczki i tłumy gapiów.

07:40 W miejscowości Brzegi (powiat wielicki) są zalane domy - poinformował nas Maciej. Gdy mieszkańcy chcieli przekopać tunel melioracyjny, pojawił się człowiek, który wezwał policję, by wylegitymowała przybyłych, pouczyła i zakazała kopania. Przyjechały również jednostki straży pożarnej, które także zostały przez policję odwołane.

7:35 Marta pisze: w Kaliszu zalany został park nad Krępicą na osiedlu Korczak, od godzin wieczornych (20.05.2010) zamknięty został również most na Prośnie na ul. Chopina przy Liceum T. Kościuszki.

07:30 Mateusz przesłał zdjęcia podtopionego osiedla Rajsków w Kaliszu. Całkowicie została zalana droga do posesji na osiedlu Rajsków od strony rzeki Prosny , zostało również zalane pole golfowe które leży nieopodal osiedla. Mieszkańcy osiedla wraz strażą pożarną budują wały, które mają uchronić domy przed zbliżającą się falą kulminacyjną.

07:20 Alarm powodziowy obowiązuje w 14 powiatach. Najtrudniejsza sytuacja jest gminie Gorzyce.

06:20 Poziom wody na Wiśle w Warszawie osiągnął 725 centymetrów. Mimo że stan alarmowy został przekroczony, to ciągle poziom bezpieczny dla stolicy.

06:15 Most na Odrze w Oławie zamknięty. Do miasta zbliża się wysoka fala.

01:48 Krzychu pisze: we wsi Jeziorzany (Województwo małopolskie, Powiat krakowski, Gmina Liszki) nieustannie przybywa wody. Kolejne domy są zalewane, niektóre po dach. Kolejne dzielnice wsi są odcinane. Nie ma prądu, gazu. Za środek transportu służą traktory i łódki. Wojsko i wiele jednostek straży pożarnej stara się pomóc, ale wiele nie mogą zrobić ponieważ śluza jest cały czas zamknięta, a wody przybywa. Ludzie nie śpią, są wyczerpani, zdenerwowani.

01:02 Piotrek przesłał nam zdjęcia z zalanej miejscowości Czarna koło Łańcuta na Podkarpaciu

00:37 W Opatowcu Dunajec wpada do Wisły. Dla mieszkańców tej miejscowości "wskaźnikiem powodziowym" jest pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego stojący nad brzegiem Wisły. W czasie powodzi z 1997 r. woda zakrywała mu buty (niektórzy wspominają, że dochodziła do kolan). Tym razem zamoczyła Marszałkowi szablę i płaszcz. Akna przesłała zdjęcia:

Pisze także że Opatowiec, ze względu na to, że położony jest na wysokiej skarpie, był bezpieczny. Katastrofalna powódź zagrażała jednak położonej po drugiej stronie rzeki miejscowości Ujście Jezuickie i wielu miejscowościom powiatu dąbrowskiego. W najgorszym czasie woda dochodziła do ok. 30 cm od korony wału. Jak widać poziom wody się obniża. Miejmy nadzieję, że wał wytrzyma i że zagrożenie minęło.

0:25 Renata informuje: Łomianki pod Warszawą: ludzie uciekają, szukają miejsc noclegowych, Wisła jest wysoka, a wały bardzo kiepskie.

0:20 złoty1974 pisze o sytuacji w dzielnicy Makoszowy: poprzez brak zainteresowania ze strony mieszkańców dzielnica Zabrza, wygląda tak jak na zdjęciu widać.

Nieprawdą jest, że mieszkańcy, żołnierze i górnicy pracowali na wałach.Teraz mieszkańcy tej dzielnicy skarżą się na przyszowiaków, bo miało zalać wioskę, a nie ich domy, na co liczyli stojąc i patrząc jak Kłodnica zalewa domy? Po drugiej stronie rzeki mieszkańcy Przyszowic dali radę nadsypać wał o 1,5 metra i obronili częściowo wioskę własnymi siłami.

Walczyliśmy od niedzieli, nie patrząc na zimno i wyczerpanie. Górników było kilku, żołnierzy jeszcze mniej. Dzisiaj gdy najgorsze za nami pojawiło się dopiero wojsko(nie wiem po co) w liczbie ok 30 osób.

0:17 Mono13 pisze z Gorzyc: 10 cm brakuje do przelania wału. I zalania zakładów gdzie są środki chemiczne i moze dojść do skażenia.

0:11 Barbara informuje: Most w Zembrzycach jest zamknięty. Jadąc z Krakowa można dojechać do Suchej albo jadąc przez Wadowice, albo przez Maków Podhalański - przez Makowską Górę. W Budzowie trzeba skręcić za mostem koło szkoły na Bieńkówkę, a potem jest oznakowanie skrętu na Maków Podhalański. Droga tylko dla samochodów osobowych, bardzo wąska, kręta. Niestety nie ma żadnych informacji po drodze o zamkniętym moście. Żadnych informacji o objeździe!

0:07 Becia: Informacja dla Anny odnośnie schroniska dla bezdomnych zwierzat w Kędzierzynie-Koźlu. Część zwierząt została wywieziona ze schroniska, w chwili gdy było ono zalewane, te które zostały na miejscu są bezpieczne, cały czas czuwają tam strażnicy schroniska w razie gdyby zaszła potrzeba ewakuacji tych zwierząt. Sytuacja jest spokojna.

0:04 Elunia Demblin pisze: woda dotarła do Woli Rogowskiej, koło Demblina w gminie Wietrzychowice. Ludzie dwa dni wcześniej odmówili ewakuacji i teraz czekają na dachach na domach. Wielu ludzi się ukrywa w domach, dzisiaj dopiero pontonami wozili psy i ciuchy, ale wiele zwierząt jest uwięzionych w stajniach. Z wałów słychać ujadanie psów i wycie krów, żadnej pomocy nie ma, ani do wywożenia zwierząt żadnej amfibii, nie pokazuje się też tutaj wojsko, jest tylko kilku młodych gimnazjalistów - niby strażaków, którzy nawet nie wiedzą jak worki kłaść na wały. Kilka domów już zostało okradzionych i samochody, które ludzie zostawili na wałach - ktoś korzysta na ludzkim nieszczęściu

0:01 agatax22 pisze: między miejscowościami Kolonia Osiek i Wyszanów w woj. łódzkim (powiat wieruszowski) woda z rzeki Prosny doszła do drogi powiatowej i przelała się przez most. Wczoraj około godziny 19:00 została zamknięta 2-3 kilometrowa droga między wyżej wymienionymi miejscowościami. Policja kieruje na 20-kilometrowy objazd przez Wieruszów. Rzeka Prosna również w Wieruszowie osiągnęła bardzo wysoki poziom, przekroczyła stan alarmowy i zagraża najbliżej położonym posiadłościom.

Pokaż Polska pod wodą. Powódź maj 2010 na większej mapie