Skoczkowie będą dziś walczyć w konkursie mistrzostw świata w Oslo na obiekcie K-120. Faworytem jest m.in. Adam Małysz. Polak jako jedyny wygrał w stolicy Norwegii pięć konkursów Pucharu Świata i przez miejscowych kibiców nazywany jest "Królem Holmenkollen".

Małysz zwycięstwa odnosił co prawda na nieistniejącym już obiekcie, ale w 2010 roku pokazał, że i nowo wybudowana Holmenkollbakken bardzo mu odpowiada. W zawodach PŚ zajął wtedy drugie miejsce.

Tytułu wywalczonego przed dwoma laty w Libercu broni Andreas Kuettel. W Czechach w zdobyciu złotego krążka Szwajcarowi pomogła pogoda. Z powodu silnego wiatru odbyła się tylko jedna seria. Pozostałe miejsca na podium zajęli Niemiec Martin Schmitt i Norweg Anders Jacobsen.

Zawody może utrudnić pogoda. Dzień wcześniej uniemożliwiła przeprowadzenie kwalifikacji i dlatego odbędą się one dopiero przed konkursem, o godzinie 15.30. Dzięki dobrym wynikom w PŚ Małysz oraz Kamil Stoch nie muszą brać w nich udziału. Swoich sił na pewno spróbują w nich Piotr Żyła i Stefan Hula.

Planowo pierwsza seria ma się rozpocząć o godz. 17.