Skończyła się druga edycja rajdu RMF Morocco Challenge - jedynego polskiego rajdu off-roadowego na kontynencie afrykańskim. W klasie sportowej wygrał duet Robert Szustkowski i Jarosław Kazberuk. W klasie Adventure triumfowali Tomasz i Zbigniew Trzuskolas. W tej kategorii znakomite miejsca zajęły ekipy RMF FM: Marta Grzywacz i Tadeusz Sołtys zakończyli rajd na 9. miejscu, a Piotr Jaworski i Rafał Karwacki na 13.

W sumie po marokańskich bezdrożach ścigało się ponad 60 załóg. Trasa rajdu wiodła z północy na południe Maroka, wzdłuż granicy z Algierią. Część trasy przebiegała śladami słynnego rajdu Paryż-Dakar. W tym roku w rajdzie wzięły udział: 32 samochody terenowe, 21 quadów i 8 motocykli. Na starcie stanęli czołowi polscy zawodnicy off-roadowi, w tym załogi RMF Caroline Team. W pustynnych zmaganiach wzięli udział gwiazdy show-biznesu: Anna Dereszowska, Piotr Grabowski, Piotr Zelt, zespół Pectus oraz dziennikarze RMF FM - Marta Grzywacz, Piotr Jaworski i Tadeusz Sołtys.

Ostatni etap zakończył się wspólnym zdjęciem uczestników. Humory wszystkim dopisywały. Po powrocie do campu była chwila na relaks. Ostatnim punktem programu było ogłoszenie wyników oraz uroczysty wieczór w opuszczonym forcie. Była muzyka, specjały kuchni, ogromny ekran, na którym zawodnicy mogli zobaczyć zdjęcia i film ze swoich zmagań. Ogłoszono wyniki, rozdano puchary.

Nagrodę Fair Play za wielokrotną pomoc na trasie Joannie Modrzewskiej otrzymał Witold Serdakowski. W klasie motocykli zwyciężył Marcin Kruger, który był jednym dwóch zawodników bez kontuzji w tej klasie. W klasie quadów po raz drugi na RMF Morocco Challenge triumfował Krzysztof Kretkiewicz. Wiem, że to może już nudne, że wygrywam… ale odchodzę na emeryturę - żartował podczas gali popularny "Krecik".

Klasę sportową zdominował duet Robert Szustkowski i Jarosław Kazberuk. Dziękuję Organizatorom za wspaniały rajd. Za świetnie przygotowanie trasy, za logistykę, za całokształt. To super impreza - mówił wielokrotny uczestnik Dakaru, Jarek Kazberuk.

Zwycięzcami klasa adventure została rodzina Trzuskolas. Naprawdę nie spodziewaliśmy się takiego wyniku. Nie śledziliśmy codziennych wyników. Jechaliśmy swoje. Wygraliśmy i jesteśmy w dużym szoku. Cieszymy się bardzo - opowiadał na gorąco po odebraniu pucharu kierowca zwycięskiej załogi.

Wiele załóg już dziś nie może się doczekać spotkania z Afryką. Zgodnie twierdzą, że za rok ponownie staną starcie RMF Morocco Challenge.