Aż 35 piłkarzy znalazło się w szerokim składzie piłkarskiej reprezentacji na pierwsze zgrupowanie pod wodzą Paulo Sousy. Portugalski szkoleniowiec wybrał sporą grupę młodych, mniej doświadczonych zawodników, ale trzon reprezentacji się nie zmienił. W marcu reprezentacja rozegra trzy mecze eliminacji Mistrzostw Świata z Andorą, Węgrami i Anglią.
Ostateczny skład zostanie podany 15 marca i będzie okrojony prawdopodobnie o około dziesięć nazwisk.
Wśród bramkarzy niespodzianek nie ma. Paulo Sousa wybrał czterech golkiperów, którzy grają w sowich klubach i to w mocnych ligach. To Wojciech Szczęsny (Juvventus), Łukasz Fabiański (West Ham), Łukasz Skorupski (Bologna) i Bartłomiej Drągowski (Fiorentina).
Zdecydowanie ciekawiej wyglądają powołania piłkarzy z linii defensywy. Tu portugalski selekcjoner biało-czerwonych postawił na debiutantów. Na szerokiej liście są Kamil Piątkowski z Rakowa (piłkarz latem przeniesie się do RB Salzburg) czy Michał Helik z drugoligowej angielskiej drużyny Barnsley. Piłkarz gra w Championship regularnie. Potrafi także znaleźć się pod bramą rywala i strzelił cztery bramki. Powołanie dostał także nieco zapomniany u nas Paweł Dawidowicz z Hellas Verona oraz Arkadiusz Reca z Crotone. Są także piłkarze, którzy miejsce w reprezentacji mają od dawna: Kamil Glik, Jan Bednarek, Macije Rybus, Tomasz Kędziora czy Bartosz Bereszyński.