Akurat w tego rodzaju przypadkach kierowanie pretensji do Pana Boga jest trochę pochopne. Nie można mieć wyobrażenia Pana Boga jako kogoś, kto ręcznie steruje najdrobniejszymi sprawami - mówi ks. Adam Boniecki. Z redaktorem naczelnym "Tygodnika Powszechnego" rozmawiał reporter RMF FM Maciej Grzyb.

Perspektywa miłości Pana Boga do człowieka jest perspektywą sięgającą wieczność. Dla nas - ludzi wierzących - śmierć nie jest ostatecznym absolutnym złem i myślę, że czuwanie Pana Boga, które możemy dostrzec, na pewno idzie dalej. To, co możemy dostrzec, polega na tym, że On nawet ze zła, które człowiek zmajstruje, potrafi wyprowadzić dobro - zaznaczył krakowski duchowny.

Mam wrażenie, że państwo polskie, które już istnieje 20 lat i buduje swoją tożsamość, udoskonala sposób funkcjonowania życia politycznego, jest w stanie te luki wypełnić. (…) Mechanizm utrzymania ciągłości władzy jest zapewniony przez konstytucji. Takie jest życie, że te luki szybko zostają wypełnione i życie idzie na przód - dodał ks. Boniecki.

Słuchaj w internecie programu specjalnego w RMF FM

Lista ofiar katastrofy samolotu