Więzienie i wysoka grzywna grożą 35-latce z Kielc, która spowodowała kolizję drogową. Okazało się, że zgodnie z decyzją służb sanitarnych powinna przebywać w izolacji. Jest bowiem zarażona koronawirusem.

Do kolizji doszło wczoraj na ulicy Sandomierskiej w Kielcach. 35-letnia kobieta kierująca hondą, uderzyła w tył taksówki. W kolizji nikt nie ucierpiał.

Podczas policyjnej interwencji wyszło na jaw, że kobieta powinna przebywać w izolacji, z uwagi na pozytywny wynik badania na Covid-19. Kobieta wiedziała o tym, a mimo to zlekceważyła zalecenia służb sanitarnych. Musiały zostać wszczęte specjalne procedury, a 35-latka specjalną karetką została dostarczona do miejsca izolacji - mówi Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Zgodnie z kodeksem karnym, osobie która wiedząc, że jest nosicielem choroby zakaźnej i naraża innych na zakażenie, grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. Oprócz tego policjanci sporządzą dokumentację do służb sanitarnych, które mogą nałożyć karę administracyjną w wysokości nawet do 30 tys. zł - dodał policjant.