Wykluczono zakażenie koronawirusem u dwóch mężczyzn, którzy od czwartku przebywają na oddziale zakaźnym w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Wrocławiu. Są zdrowi i wkrótce wrócą do domów. Pobrane od pacjentów próbki krwi zostały przebadane w Berlinie.

U obu pacjentów przebywających od czwartku w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu wykluczono zakażenie koronawirusem. Mężczyźni są zdrowi i wkrótce opuszczą szpital.

Rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego Urszula Małecka poinformowała, że pobrane od pacjentów próbki krwi zostały przebadane w Berlinie.

W sobotę wieczorem otrzymaliśmy oficjalne, pisemne potwierdzenie, że obaj pacjenci nie są zakażeni koronawirusem. Obaj czują się dobrze i wkrótce wyjdą ze szpitala. Czekają jeszcze na ostatnie konsultacje lekarskie - wyjaśniła.

Obaj pacjenci w czwartek trafili na oddział zakaźny tego wrocławskiego szpitala. Obywatel Chin, który od 13 lat mieszka w Polsce, 23 stycznia powrócił z Wuhan, gdzie jest epicentrum epidemii. Gorzej się poczuł i wezwał karetkę pogotowia do domu.

Z kolei 43-letni Polak przyleciał do Wrocławia z Szanghaju, gdzie pracuje. Zgłosił już na lotnisku gorsze samopoczucie i fakt, że przyleciał z Chin. Bezpośrednio z portu lotniczego przewieziono go do szpitala.

Pracował tam na kontrakcie, wrócił do Polski na własne żądanie, bo miał już obawy. Chociaż pracował na wyspie, bał się, że ktoś zarażony może tam przyjechać - mówiła rzeczniczka szpitala.

Wieczorem na lotnisku w stolicy Dolnego śląska ma wylądować samolot wojskowy z 30 Polakami na pokładzie, którzy zostali ewakuowani z Chin. Jak informuje reporter RMF FM Mateusz Czmiel, wszyscy trafią do szpitala wojskowego we Wrocławiu.