Katyń może i powinien stać się symbolem rosyjsko-polskiego pojednania historycznego - oznajmił przewodniczący Rady Federacji, izby wyższej parlamentu Rosji. Siergiej Mironow oznajmił, że Katyń to nasz wspólny ból i nasza wspólna tragedia.

Mironow wskazał, że Katyń nie tylko oznacza tragedię i zbrodnię, ale jest także wieloletnim symbolem rozdzielenia dwóch wielkich słowiańskich narodów. Dzisiaj istnieją wszelkie warunki po temu, by ten symbol przezwyciężyć - zaznaczył. Marszałek rosyjskiej izby wyższej przypomniał, że w ziemi katyńskiej spoczywają nie tylko polscy oficerowie. W ziemi tej leżą też nasi rodacy, którzy zginęli tak z rąk własnych, rodzimych oprawców, jak i z rąk okupantów. Nie mamy prawa o tym zapomnieć - dodał.

Siergiej Mironow zwrócił też uwagę na próby usprawiedliwiania zbrodni dokonanych przez radzieckie władze w latach 30. i 40. bohaterstwem radzieckich ludzi w czasie wojny. Podkreślił, że są to podłe próby. Dlatego, że w rzeczywistości są to próby rzucenia cienia na autentyczny heroizm, zrównania bohaterów ze zbrodniarzami.

Nasza wspólna pamięć o ofiarach Katynia, o Polakach i obywatelach radzieckich, to najważniejsze, co pomoże nam razem wysłać zbrodniarzy tam, gdzie ich miejsce, pod sąd historii - oznajmił Mironow.

Oświadczenie Mironowa, jednego z najbliższych współpracowników premiera Rosji Władimira Putina, ukazało się na stronie internetowej lewicowej partii Sprawiedliwa Rosja, której szef Rady Federacji przewodzi.