Są trzy poważne kandydatury na stanowisko nowego selekcjonera polskiej reprezentacji - mówi w RMF FM Grzegorz Lato. To Maciej Skorża, Waldemar Fornalik, Michał Probierz - wymienia prezes PZPN. Chęć poprowadzenia kadry zgłosił także Sven-Göran Eriksson. Dziś zarząd przyjął krótkie sprawozdanie Franciszka Smudy.

W Kontrwywiadzie RMF FM Kazimierz Greń mówił, że w porządku obrad nie punktu dyskusji o nowym trenerze kadry. W takim razie jest, czy nie ma?

Grzegorz Lato: Wydaje mi się, że pan Kazimierz Greń nie jest w zarządzie PZPN. Są sprawy, gdzie się wprowadza takie punkty. Na pewno będzie dyskusja.

Czyli rozumiem, że będzie rozmowa o nowym selekcjonerze. Czy sprawozdanie Franciszka Smudy jest przewidziane?

Na pewno będzie krótkie sprawozdanie. Czekamy na raport, który powstaje w tej chwili. Myślę że do 10 lipca ten raport wpłynie do PZPN.

Pana opinia 11 dni po przegranej z Czechami - Franciszek Smuda powinien dalej pracować z reprezentacją?

To jest taki niepisany zwyczaj: Jeśli trener przynosi sukcesy, kontrakt się przedłuża, jeśli nie... Mimo całej sympatii z przykrością musze stwierdzić, że kończy mu się kontrakt 31sierpnia. Jest taka potrzeba, aby zmienić trenera.

Może jednak warto mu dać szansę, skoro dopiero zobaczył, jak nasi piłkarze grają w meczu o punkty z emocjami, napięciem?

Będąc na konferencji prasowej słyszałem opinię osób, które 2 lata temu były za nim, a później nagle chcieli go rozliczać. Zostawmy to PZPN, zarządowi, który podejmie decyzję.

Kto w takim razie będzie trenerem Polaków - już chociażby 15 sierpnia?

Czas nas goni, ale musimy spokojnie podjąć decyzję. Nie jest to prosta sprawa, ponieważ pierwszy mecz towarzyski odbędzie się 15 sierpnia, później siódmego z Czarnogórą, a cztery dni później mecz z Mołdawią. To są już mecze eliminacyjne do mistrzostw świata w Brazylii. Myślę, że do 10-15 lipca będziemy mieli trenera.

Jakiego?

Musicie się państwo uzbroić w cierpliwość, ponieważ najpierw się rozmawia z kandydatami, a dopiero później ogłaszamy decyzję. Nie mogę mówić z wyprzedzeniem. W zasadzie mamy trzech kandydatów - Fornalik, Probierz, Skorża - to główne kandydatury, które są brane pod uwagę. Jest też gro tzw. zawodników z zagranicy, ale nie mamy czasu. Te dwa miesiące, które mamy na to, żeby jednak te mecze rozegrać z pozytywnym wynikiem obligują nas do tego, żeby zrobić wszystko. Tak - jak powiedział Antoni Piechniczek - "największe sukcesy osiągali niestety polscy trenerzy".

Na kogo pan stawia?

Czekam na opinię wydziału szkolenia - który z tych kandydatów będzie najlepszy.

Poprosimy o wynik spotkania Hiszpania - Portugalia - kto wygra?

Stawiam na Hiszpanię. Chociaż obydwa zespoły mają duże szanse.