"W związku z meczem Polska-Rosja spodziewamy się drobnych incydentów" - mówi w rozmowie z reporterem RMF FM rzecznik Komendy Głównej Policji. Mariusz Sokołowski zastrzega jednak, że nie jest to powód do obaw.

Komenda Główna zapewnia, że policja ma doskonałe rozeznanie i nie traktuje tego meczu jako spotkania podwyższonego ryzyka. Poza pojedynczymi wpisami na internetowych forach do KGP nie dotarły żadne informacje, które byłyby powodem do obaw. Sytuacja będzie też na bieżąco monitorowana.

Będą nasi spottersi, będą spottersi drużyny rosyjskiej. Mają do wykonania pewne zadania i myślę, że z tych zadań się wywiążą - mówi Mariusz Sokołowski.

Policja i ochrona będzie mieć też na oku chuliganów z zakazami stadionowymi. Jak mówi prezes PL 2012 Marcin Herra, nawet jeśli dostaną się na stadion, szybko go opuszczą. Wszystkie osoby, które są w bazie danych i mają precyzyjnie określone dane i jest ich wizerunek znany, będą błyskawicznie na stadionie wyłapywane - podkreśla Herra. Ponadto UEFA nie wyklucza, że wyrywkowe kontrole przed meczem będą częstsze niż przed spotkaniem z Grecją.

Polska zmierzy się z Rosją

Piłkarze reprezentacji Rosji już we wtorek mogą zapewnić sobie awans do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Biało-czerwonym nawet ewentualna porażka nie przekreśli jednak szansy wyjścia z grupy.

Już przed rozpoczęciem turnieju Rosjanie byli uznawani za faworyta grupy A. Mecze pierwszej kolejki potwierdziły te przewidywania. Podopieczni Dicka Advocaata pokonali Czechów aż 4:1, a ich świetna postawa zrobiła wrażenie na pozostałych uczestnikach turnieju.

W przypadku podopiecznych Franciszka Smudy udany początek Euro 2012 trwał tylko przez 45 minut meczu z Grecją (prowadzili 1:0 i grali w przewadze). Ostatecznie zremisowali 1:1, a spotkania nie dokończył Wojciech Szczęsny. Golkiper Arsenalu zobaczył czerwoną kartkę za faul w polu karnym i musi jedno spotkanie pauzować. W piątek świetnie zastąpił go jednak Przemysław Tytoń, który obronił "jedenastkę" wykonywaną przez Giorgosa Karagounisa. We wtorek zawodnik PSV Eindhoven zagra od początku.