Słonica Citta z krakowskiego zoo wytypowała Włochów na zwycięzców ćwierćfinałowego pojedynku z Anglikami. W trakcie losowania zwierzę zjadło jako pierwszego melona przypisanego fladze Italii. Wieczorem okaże się, czy Citta miała rację i w półfinale turnieju zagra ekipa "Azzurrich".

Słonica myliła się w losowaniach wyników spotkań fazy grupowej. W ćwierćfinałach jej skuteczność poprawiła się i wynosi na razie sto procent. Citta bezbłędnie wytypowała zwycięzców trzech rozegranych ćwierćfinałów. Postawiła na Portugalię, Niemcy, Hiszpanię i to właśnie te drużyny zagrają w meczach półfinałowych. Teraz Citta wybrała Włochów. To jest sygnał, że Włosi mają ogromne szanse. Oni są nieprzewidywalni, będą na głowie stawać, żeby wygrać - powiedział reporterowi RMF FM Maciejowi Grzybowi Józef Skotnicki, dyrektor krakowskiego zoo.

Przed Cittą jeszcze 3 losowania w czasie Euro. Słonica wytypuje zwycięzców półfinałów i finału turnieju.

Citta jest bardzo zdolna

Citta to słonica o wyjątkowych zdolnościach. Interesuje się piłka nożną, lubi także żonglować futbolówką. No i - co najważniejsze - zna się na typowaniu wyników. Poprawnie wytypowała wynik finału Ligi Mistrzów, wskazując zwycięzcę.

Lubi czekoladę

Citta urodziła się w 1979 roku. W 2006 roku trafiła do krakowskiego zoo. Zamieszkała na wspólnym wybiegu ze słonicą Baby. Lubi kąpiele w wodzie, tarzanie się w błocie i długie drzemki. Nie "wzgardzi" także małą przekąską w postaci 10 kg płatków owsianych, 15 kg marchewki, 12 kg jabłek. Uwielbia także buraki. Największą nagrodą jest jednak dla niej czekolada!

W eliminacjach do tytułu następcy słynnej ośmiornicy Paul, która bezbłędnie typowała wyniki meczów na mundialu w RPA, Citta pokonała dwie papugi i osła. Te pierwsze były niezdecydowane, a osioł - jak się okazało - nieco skorumpowany: dla jedzenia zrobiłby wszystko.