Angielscy piłkarze podziękowali polskim kibicom podczas otwartego treningu na stadionie krakowskiego Hutnika. Ustawili się na środku boiska i zaprezentowali transparent w językach polskim i angielskim: "Dziękujemy za gorące przyjęcie w Krakowie".

Wcześniej podopieczni Roya Hodgsona wysłuchali hejnału, który odegrał jeden ze strażaków.

Fani mogli obserwować całą ekipę tylko przez moment, bo po zrobieniu dwóch okrążeń wokół boiska część zawodników udała się na siłownię. Pozostali przez następne pół godziny ćwiczyli na środku murawy. Trzytysięczna publiczność ożywiła się jednak dopiero pod koniec godzinnego treningu, kiedy piłkarze zaczęli ćwiczyć strzały na bramkę.

Po zakończeniu zajęć piłkarze rozdali autografy grupie 220 dzieci z różnych stowarzyszeń z Krakowa i okolic, które zostały wpuszczone na boisko.

Przylecieli boeingiem

Ekipa Roya Hodgsona zawitała pod Wawel w środę. Czarterowym Boeingiem 757 piłkarze wylądowali na lotnisku w Balicach, gdzie czekała na nich grupa uczniów ze szkół w Krakowie i okolicach. Goście sprawili im zresztą miłą niespodziankę - wyszli ze swojego autokaru i przez kilkanaście minut rozdawali najmłodszym autografy. Ci odpowiedzieli im na pożegnanie gromkim: "Dziękujemy". Również przed Hotelem Starym na Anglików czekało blisko tysiąc kibiców.

W fazie grupowej mistrzostw Europy "Synowie Albionu" zagrają w grupie D. 11 czerwca zmierzą się z Francuzami w Doniecku, 15 czerwca ze Szwedami w Kijowie, zaś cztery dni później zagrają ponownie w Doniecku - z Ukraińcami.