Rosyjski Związek Piłki Nożnej chce, by nowym selekcjonerem kadry narodowej został Fabio Capello. Włoch jest ponoć zainteresowany posadą i w ciągu kilku najbliższych dni ma usiąść do rozmów z przedstawicielami RFS - informuje brytyjski "Daily Mail".

Negocjacje mają się rozpocząć, gdy tylko zostanie wybrany nowy prezes związku. Poprzedni szef tej piłkarskiej federacji, Siergiej Fursenko, złożył dymisję po porażce "Sbornej" na Euro 2012. Piłkarze Dicka Advocaata, typowani wcześniej na "czarnego konia" turnieju, pożegnali się z imprezą już po fazie grupowej. W najbliższą środę RFS zadecyduje, kiedy i na jakich warunkach odbędą się wybory do nowych władz związku.

Pieniądze nie są problemem

Fabio Capello ma być dla rosyjskiego futbolu gwarantem odniesienia długo oczekiwanych sukcesów. Do podpisania z nim umowy działaczy rosyjskiej federacji nie zniechęca nawet to, że jego ewentualna pensja będzie dość wysoka. W Rosji to zresztą nic nowego. Poprzedni szkoleniowiec "Sbornej", Dick Advocaat, był najwyżej opłacanym trenerem Euro 2012. Za rok kontraktu zgarniał niebagatelną kwotę 5,7 mln funtów.

Capello prowadził ostatnio reprezentację Anglii, ale w lutym zrezygnował ze stanowiska. Powodem był konflikt, do jakiego doszło pomiędzy nim a przedstawicielami Football Association, czyli angielską federacją piłkarską.