"Przed meczem z Francją staram się gruntownie przeanalizować drużynę przeciwnika. Muszę przyznać, że obawiam się Francka Ribery'ego, ale Karim Benzema i Samir Nasri to również gracze światowego formatu. Francuzi mają kim straszyć" - przyznał selekcjoner reprezentacji Hiszpanii, Vicente del Bosque. Dzisiaj obrońcy tytułu zmierzą się z "Trójkolorowymi" w Doniecku. Stawką spotkania będzie półfinał Euro 2012.

Vicente del Bosque powiedział, że mecz z reprezentacją Francji będzie niezwykle trudny dla jego podopiecznych. Skupiamy się tylko na tym spotkaniu. Prasa informuje, że przygotowujemy już taktykę na półfinałowy mecz z Portugalią, co jest nie prawdą. W centrum naszego zainteresowania są Francuzi. Gdyby tak nie było, okazalibyśmy brak szacunku ekipie "Tricolore" - skomentował trener.

Reprezentacja Hiszpanii w ćwierćfinałowym pojedynku zmierzy się dzisiaj z podopiecznymi Laurenta Blanca. Zwycięzca awansuje do półfinału, gdzie zagra z Portugalią. "Seleccao das Quinas" awansowali tam po wygranej nad Czechami 1:0.

Hiszpania chce przełamać złą passę

Spośród sześciu spotkań podczas ME i MŚ z Francją, tylko raz Hiszpanom udało się zremisować. Przegrywali pięciokrotnie, w tym w ćwierćfinale Euro 2000 (1:2) oraz w 1/8 finału mundialu w Niemczech w 2006 roku (1:3). Tę ostatnią porażkę pamięta aż ośmiu zawodników obecnej kadry: bramkarze Iker Casillas i Pepe Reina, obrońca Sergio Ramos, pomocnicy Xavi Hernandez, Xabi Alonso, Cesc Fabregas i Andres Iniesta oraz napastnik Fernando Torres.