Żywą szopkę i jasełka zaprezentowali w późny wigilijny wieczór w Krakowie oo. franciszkanie. Szopka prezentowana jest już po raz dwudziesty. Tradycyjnie zbudowano ją na placu przy bazylice oo. franciszkanów naprzeciwko "okna papieskiego". Jak co roku pojawiły się w niej żywe zwierzęta: owce, kozy, lamy i osiołki, wypożyczone z miejskiego ZOO i z Uniwersytetu Rolniczego. Po raz pierwszy natomiast w żywej szopce pojawiły się dwa wielbłądy, które przyjechały z Opolszczyzny.

W wigilijną noc, po jasełkach, z mieszkańcami Krakowa i ich gośćmi spotkał się przy szopce metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz. O godzinie 22:30 zapalił światełka na 18-metrowym świerku przywiezionym z Bukowiny Tatrzańskiej. Zwyczaj ustawiania choinki pod "oknem papieskim" nawiązuje do tradycji przywożenia Janowi Pawłowi II przez górali z Podhala żywego drzewka do apartamentów w Watykanie.

Przyszliście do tej szopki z dziećmi, mimo że siąpi, by popatrzeć na to piękne drzewko. To się wszystko zrodziło tutaj, na tym miejscu, z miłości do tego, który tam spoziera na nas z okna - Jana Pawła II. Przedtem nie było ani szopki, a jeśli była, to gdzieś bardzo skromna, ani drzewka - mówił do zebranych kardynał Dziwisz. Drzewko nazwał "choinką miłości" do Jana Pawła II i podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do jego ustawienia.

Jasełka przez trzy dni

Jasełka przy ul. Franciszkańskiej prezentowane będą przez trzy dni. Przedstawią je klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego oo. franciszkanów, członkowie karmelickiego Duszpasterstwa Rodzin, dzieci z Zespołu Szkół im. św. Franciszka w Poskwitowie i młodzież z Ośrodka Leczenia Uzależnień "San Damiano" z Chęcin.

W Boże Narodzenie przy Franciszkańskiej zagrają i zaśpiewają Skaldowie. Oprócz nich pojawią się też: zespół Fioretti, Krakowski Chór Młodzieżowy Płomień, góralski zespół Majeranki, zespół Twoje Niebo z Przemyśla i hiszpańskojęzyczny zespół z Peru.

Przy okazji żywej szopki chcemy dać ludziom możliwość spotkania z Bogiem, który przychodzi na świat, i z innymi ludźmi, możliwość wspólnego kolędowania i spontanicznego dzielenia się radością - mówił przy wznoszeniu szopki brat Arkadiusz Żelechowski.

Tradycja żywych szopek sięga średniowiecza. Po raz pierwszy taką szopkę zorganizował w 1223 roku we włoskim Greccio św. Franciszek z Asyżu. Chciał w ten sposób pokazać prostotę, ubóstwo i pokorę, które towarzyszyły przychodzącemu na świat Chrystusowi. W Krakowie pierwsza żywa szopka została przygotowana przez franciszkanów w 1992 roku.