Bezpieczny Powrót z RMF FM: Specjalna relacja z dróg!

Fakty drogowe w RMF FM czwartek, 1 listopada: godz. 6:30, 7:30, 8:30, 9:30, 10:30, 11:30, 12:30, 13:30, 14:30, 15:30, 16:30, 17:30, 18:30, 19:30, 20:30 i 21:30

Wcześniej niż zapowiadano otwarta dla samochodów została ulica Ku Słońcu wzdłuż Cmentarza Centralnego. Dzień upłynął na drogach bardzo spokojnie. Z danych policyjnych wynika, że w całym regionie było dziś zaledwie 29 kolizji, nikt nie zginął na drodze, ani nie został ranny. Policja zatrzymała dziś 10 pijanych kierowców i jednego odurzonego narkotykami. Policyjna akcja znicz jeszcze się nie kończy, potrwa aż do niedzieli.

Jaka sytuacja na Śląsku? Wszystkie główne trasy w Śląskiem są przejezdne, ruch jest niewielki. Choć doszło dziś do ponad stu stłuczek, to był spokojny dzień na drogach w regionie. Najwięcej utrudnień było oczywiście w okolicach cmentarzy, ale w tym roku wiele osób skorzystało z komunikacji miejskiej. W Katowicach i okolicznych miastach przejazdy są dziś bezpłatne.

Jeszcze raz wracamy do Warszawy.  Większy ruch jest na ulicach prowadzących do ronda Radosława, przede wszystkim w alei Jana Pawła. Poza tym jest coraz spokojniej, choć na Powązkach można spotkać spacerujących. Korków nie ma na wyjeździe i dojeździe do Cmentarza Północnego.

Złe wieści z Krakowa. Jedna osoba została poszkodowana po tym, jak osobówka potrąciła pieszego w Złotnikach na krajowej 79 - to wylotówka z Krakowa w stronę Sandomierza, tworzą się tam teraz korki. W Krakowie największy ruch jest przy Cmentarzu Rakowickim, tam zatory tworzą się na pobliskich ulicach, spokojnie za to przy pozostałych nekropoliach. 

Na Warmii i Mazurach doszło do potrącenia na drodze wojewódzkiej nr 650 między Czerwonym Dworem, a Wysieczą. Rannego 49-letniego mężczyznę przewieziono do szpitala w Giżycku. Pieszy niestety nie miał na sobie żadnych elementów odblaskowych. Policjanci przypominają, że odblaski są obowiązkowe i przede wszystkim - mogą uratować nam życie.

Problemy także na autostradzie A2 w Wielkopolsce. Na odcinku Konin - Poznań pomiędzy węzłami Słupca i Września ciężarówka blokuje prawy pas w kierunku Świecka. 

Zablokowana jest mazowiecka droga nr 92. Na odcinku Sochaczew - Warszawa w Błoniach samochód osobowy zderzył się z ciężarówką.

Dziś zatłoczone były nie tylko drogi, ale również autobusy. Wiele osób postanowiło dojechać do cmentarzy komunikacją miejską. Dowód? Zdjęcia z Krakowa.

Na małopolskich drogach ruch zmniejsza się, ale wciąż nie jest spokojnie - kolejna kolizja na S7 w rejonie węzła Przewóz.

Na razie policja dostała tylko automatyczne zgłoszenie z centrum powiadamiania jednego z dealerów samochodowych, ale funkcjonariusze jeszcze nie dojechali na miejsce zdarzenia. Wygląda na to, że doszło do kolizji dwóch samochodów i jeden z trzech pasów ruchu jest zablokowany. Ruch jednak odbywa się płynnie. Na zakopiance nie ma już większych utrudnień. W Skomielnej Białej, gdzie doszło do potracenia na przejściu dla pieszych,  udało się przywrócić normalny ruch. 

Na drogach w całym kraju trwa akcja "Znicz". Nad bezpieczeństwem czuwają tysiące policjantów z ruchu drogowego, których wspierają inni funkcjonariusze. Mimo to, jak podaje KGP, od środy zginęło już co najmniej 19 osób.

Ze wstępnych danych wynika, że w czwartek do godziny 18 na polskich drogach doszło do 48 wypadków, w których 65 osób zostało rannych, a 6 osób straciło życie - podał kom. Marciniak.

Z kolei przez całą środę doszło do 128 wypadków, w których obrażenia odniosło 135 osób, a zginęło 13 osób. To daje co najmniej 19 ofiar śmiertelnych od początku akcji "Znicz".

Mamy informację o wypadku na zakopiance. W Skomielnej Białej potrącona została kobieta wychodząca z cmentarza. 

Do wypadku doszło na przejściu dla pieszych niedaleko kościoła. Jeden samochód zatrzyma się przed pasami, a kolejny wjechał w jego tył. Ranna zostały dwie kobiety - piesza, w która uderzył popchnięty samochód i kierowca pojazdem. Na szczęście, jak mówią policjanci, obrażenia nie są poważne. W miejscu wypadku powstały spore korki, ale z każdą minutą zator jest coraz mniejszy.

Spokojniej jest na drogach Warszawy. Na dojeździe do Cmentarza Bródnowskiego ruch jest coraz mniejszy. Większość osób dojechała tu tramwajem. To była dobra decyzja, bo wiele ulic w okolicy jest zamkniętych. Zakazy wjazdu stoją między innymi na świętego Wincentego i na ulicy 11 listopada. Najwięcej czasu zajmie teraz wyjazd z Cmentarza Północnego. Sznury samochodów są na Wóycickiego i na Pułkowej, w kierunku centrum Warszawy.

Szczecin. Wokół cmentarzy ruch jest umiarkowany. Korkują się głównie wyjazdy z parkingów, na których samochody zostawili ci, którzy w ten sposób dotarli w pobliże nekropolii. Przypomnę, że ulica Ku Słońcu będzie zamknięta dla ruchu nawet do 22. W regionie tłoczno na krajowej 11 na wjeździe do Koszalina od strony Bobolic. Mieści się przy niej cmentarz komunalny i obowiązuje dziś ograniczenie prędkości do 30 km/h.

Powoli zaczynają się powroty. Widać to drogach w województwie łódzkim. Na węzłach autostradowych A2 w Emilii i Strykowie jest więcej samochodów i jedzie się wolniej, ale jeszcze nie ma zatorów. W samej Łodzi też ruch się wzmógł i na przykład na Al. Włókniarzy czy w okolicach Ronda Solidarności trzeba będzie chwilę odstać w korku na światłach.

Teraz Wielkopolska i ważne informacje m.in. z krajowej 11. Po wypadku w Kotlinie między Jarocinem a Pleszewem ruch odbywa się wahadłowo. Po zderzeniu dwóch osobówek, dwie osoby - kobiety kierujące pojazdami, trafiły do szpitala. W przypadku dużych korków - miejsce zdarzenia warto objechać przez Twardów. W Poznaniu drogi przy największych cmentarzach w tej chwili praktycznie opustoszały, na Junikowo i Miłostowo można dojechać bez większych utrudnień. 

Gdzie utrudnienia na Śląsku? Przy cmentarzach, gdzie wciąż jest duży ruch. Zrobiło się już ciemno, więc szczególnie trzeba uważać na pieszych i rowerzystów. Właśnie doszło do potrącenia rowerzysty w Tarnowskich Górach przy ul. Bytomskiej. Wzrosła liczba stłuczek: w całym regionie policjanci zanotowali ich już około stu - informuje Ania Kropaczek.

Dobre informacje z Pomorza! Jak informuje nasz reporter, który przejechałem właśnie prawie całą obwodnicę Trójmiasta, od Gdyni, do węzła Kowale w Gdańsku - w obie strony ruch jest płynny. Na krajowej 6, w Wejherowie czy Lęborku, są zatory przy cmenatarzach. Najtrudniejsza sytuacja na Pomorzu jest w okolicach Żukowa i Chwaszczyna: tam też przy nekropoliach, ale także na korkujących się rondach. Od rana na Pomorzu 25 kolizji  i na szczęście ani jednego wypadku i oby tak pozostało. 

W centrum Łodzi spokojnie - donosi Agnieszka Wyderka.

Na Podhalu warunki do jazdy są znakomite, ruch nie jest duży. Nawet zakopianką w obu kierunkach można przejechać bez stania w korkach. Po kilka minut trzeba odstać przed swiatłami w Białym Dunajcu, Klikuszowej i Skomielnej Białj. Kierowcy jadący od strony Zakopanego, a także siódemka od Chyżnego muszą pamiętać, że stara zakopianka w Zaborni jest zamknięta i objeżdża się fragmentem nowej trasy. 

Z kolei w Krakowie, przy Cmentarzu Batowickim zamknięto dla ruchu najwięcej ulic, miedzy innymi ulice Reduta, część ulicy Powstańców i Strzelców. Tu jak na razie ruch jest umiarkowany, ale co chwilę przyjeżdżają tutaj wypełnione po brzegi autobusy komunikacji miejskiej. Podobnie przy cmentarzu Rakowickim, tam zamknięte są ulice Prandoty i Rakowicka, a pod bramę główną co chwile kursują tramwaje.

Sprawdziliśmy jak wygląda poruszanie się po drogach Warszawy.Największe korki są na dojeździe do Cmentarza Północnego. Zwłaszcza na ulicy Wóycickiego. Postój trwa tam kilkadziesiąt minut. Policjanci cały czas radzą, żeby zamiast samochodu wybrać tramwaj, który dowiezie nas przed główną bramę cmentarza. Duży ruch jest też w alei Jana Pawła, przed rondem Radosława. Samochody stoją w korku na wysokości Powązek.

Spokojniej jest za to na szczecińskich drogach. W całym mieście ruch samochodowy jest niewielki, także w okolicach Cmentarza Centralnego. Sporo aut jedynie na rondzie Gierosa na Gumieńcach, ale o korku w tym miejscu mówić nie można. Większość osób wybrało się na groby komunikacją miejską. Nie każdy ma możliwość wsiąść do pierwszego nadjeżdżającego tramwaju - tak są wypełnione - na szczęście dosłownie co 2-3 minuty podjeżdża kolejny.

Przenosimy się na łódzkie ulice. Przy cmentarzu na Dołach jest coraz więcej samochodów, bo to druga, popołudniowa tura odwiedzania grobów bliskich. Nadal jednak, przy odrobinie szczęścia, można znaleźć miejsca do zaparkowania auta. W centrum Łodzi, na głównych szlakach komunikacyjnych jest niemal pusto i co zaskakujące, również na węzłach autostradowych wokół metropolii ruch odbywa się płynnie. 

Do wypadku doszło również na krajowej 46-tce między Blachownią a Aleksandrią w województwie Śląskim. Zderzyły się tam dwa samochody. Ze wstępnych ustaleń wynika, że osoba ranna nie ma poważnych obrażeń. W tej chwili w miejscu wypadku nie powinno być już utrudnień. Poza tym regionie dość spokojnie, główne drogi są przejezdne. Ruch wzmożony jest głównie w pobliżu cmentarzy.

Podróżujecie trasą Lesko - Krościeńko? W Ustrzykach Dolnych możecie postać w korkach. Policja wprowadziła tam ruch wahadłowy po tym, jak doszło do zderzenia czterech samochodów osobowych. Cztery osoby są ranne.

Teraz Warszawa i Cmentarz Bródnowski. Jest tłoczno, ale tylko w tramwajach i autobusach linii cmentarnych. Co innego przy dojeździe do Cmentarza Północnego. Tam korki na wszystkich drogach dojazdowych. Całkowicie zatkana ulica Wójcickiego, zmniejsza się korek na Wisłostradzie.

We Wrocławiu zakorkowana w obu kierunkach Obornicka, która można dojechać do parkingu przy Cmentarzu Osobowickim. W korku stracimy co najmniej pół godziny. Spokojniej na drogach prowadzących do nekropolii przy ulicy Grabieszyńskiej. Tam dużo osób wybrało komunikację miejską. Na dolnośląskim odcinku A4 bez większych utrudnień.

Spory ruch również na szczecińskim Cmentarzu Centralnym.

Sprawdzamy sytuację w Krakowie!

Nasz wóz zaparkował przy Cmentarzu Grębałowskim, a tam w tym momencie jest tam ponad dwukilometrowy korek, ale blokują się te mniejsze okoliczne ulice jak Lubocka czy Łowińskiego. Przy samym cmentarzu z ruchu wyłączono ulice Karola Darwina i ciężko jest znaleźć jakiekolwiek miejsca parkingowe. Problemy z przejazdem także przy cmentarzu Batowickim. Tam stoi ulica Powstańców i Reduta. Warto dziś wybrać komunikację miejską.

Trzy wypadki, niespełna 60 kolizji - to dotychczasowy bilans 1 listopada na drogach w Śląskiem.

Wjazd na parking do cmentarza przy ul. Murckowskiej zajmuje kilka minut i w tej chwili bez problemu można znaleźć miejsce dla samochodu. Większy ruch był tu około południa.

Co chwilę na przystanek przy cmentarzu podjeżdżają autobusy. Bardzo dużo osób z nich korzysta. 

Zakończyły się już utrudnienia na drodze krajowej nr 65 na Podlasiu, gdzie dachował samochód osobowy. Do wypadku doszło za Mońkami, w kierunku Białegostoku.

Załoga karetki na miejscu udzieliła pomocy dwójce dzieci. Chodziło tylko o drobne otarcia, nikt nie został poważnie ranny, droga jest już przejezdna.

Zakorkowana jest droga krajowa nr 51 w Olsztynie w kierunku cmentarza w Dywitach. Dojazd na nekropolię z centrum miasta może zająć nawet kilkadziesiąt minut.

Przy cmentarzu Bródnowskim w Warszawie spokojniej niż na Wólce Węglowej. Większość osób dojeżdża tramwajami i autobusami. Odrowąża zamknięta na całej długości. Nie dojedziecie do ronda Żaba.

Obornicka we Wrocławiu jest zakorkowana. Dojazd do parkingu na terenach wojskowych w okolicy Cmentarza Osobowickiego zajmuje koło 30-40 minut.

Jak wygląda sytuacja wokół największej nekropolii w Polsce - szczecińskiego Cmentarza Centralnego? Sprawdziła nasza dziennikarka Aneta Łuczkowska.

Korkują się drogi dojazdowe do cmentarza w Dywitach i przy ulicy Poprzecznej w Olsztynie. Teraz ruch jest największy.

Pół godziny w korku między Krańcową a Miłostowem w Poznaniu. Zdecydowanie lepiej przesiąść się na tramwaj. Linia 31 kursuje co 15 minut między Miłostowem a Junikowem.

Przejazd Grabiszyńska (FAT) - cmentarz przy Osobowickiej zajmuje obecnie koło 15 minut. Na końcu korek na dojeździe do parkingów przy Obornickiej. Z każdej strony zator ma koło 1-2 km.

Trudna sytuacja również w Katowicach.

W Warszawie dojazd na cmentarz Północny samochodem to istny koszmar. Można spokojnie założyć, ze w aucie spędzi się 2-3 godziny. Samochody stoją na Wisłostradzie od Gwiaździstej, na Marymonckiej, Pułkowej i Estrady. Zapełnione są także parkingi, więc miejsce znaleźć ciężko.

Autobusy linii cmentarnych podjeżdżają płynnie zamkniętą Wólczyńską.

Dużo lepiej jest na Cmentarzu Bródnowskim, tam zakorkowane tylko Głębocka i Wysockiego. Najspokojniej na Powązkach.

W Poznaniu spory korek utworzył się na ulicy Warszawskiej, na dojeździe do cmentarza na Miłostowie. Zator zaczyna się od Krańcowej, jego pokonanie może zajmować nawet do pół godziny.

Podobnie jest po drugiej stronie nekropolii, na Gnieźnieńskiej. Kierowcy mają spory problem z zaparkowaniem. Wydłuża się też zator na Grunwaldzkiej - stać trzeba już na wysokości Palacza. 

Stojąc w korkach warto pamiętać o pojazdach uprzywilejowanych. Kierowcy w Warszawie nie mieli problemu z utworzeniem "korytarza życia" dla karetki.

Gdzie uważać na drogach Warmii i Mazur? Kierowcom radzi kom. Krzysztof Wasyńczuk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.

Karambol na drodze krajowej nr 28 w Radoczy, między Wadowicami i Zatorem. Trzy osoby zostały tam ranne. Zablokowany jest pas jezdni w stronę Zatora, na miejscu cały czas pracują służby. Policja wprowadziła ruch wahadłowy. 

Dojazdy na warszawskie cmentarze bardzo utrudnione. Postoicie m.in. na Marymonckiej, Pułkowej oraz na Wisłostradzie. 

Kolizja dwóch osobówek na drodze krajowej nr 5 na wysokości Strzegomia na Dolnym Śląsku. Nie ma poszkodowanych. Przez chwilę był zator. Ruch wraca do normy.

Na wjeździe na cmentarz w Dywitach koło Olsztyna ruchem kieruje już policja. Powoli, ale płynnie się jedzie.

Wiele problemów mają kierowcy w Małopolsce na autostradzie A4. W rejonie węzła Bieżanów na obwodnicy Krakowa na pasie awaryjnym stoją cztery samochody - nie do końca wiadomo, czy doszło do stłuczki, czy po prostu się zepsuły, ale i tak kierowcy jadący w stronę Tarnowa zwalniają i w tym miejscu tworzą się korki. Kolejka utworzyła się także na odcinku z Katowic przed bramkami w Balicach.

Zakopianka natomiast jedzie bez przeszkód - odstać trzeba tylko przed budową mostu w Białym Dunajcu. Ruch w stronę Tatr jest coraz większy, więc tam korek może się wydłużać. 

We Wrocławiu pogoda sprzyja. Tłumy korzystają z komunikacji miejskiej. Tramwaje i autobusy kursują co kilkadziesiąt sekund.

Na Pomorzu z kolei coraz większy ruch, ale na szczęście nie ma wypadków. Niewielki zator robi się jednak choćby przed bramkami autostrady w kierunku Łodzi, na wjazd na A1 kierowcy mogą czekać kilka minut.

Wyjazd w kierunku Gdańska bez kłopotu, ale już na przykład 300-400 metrów ma korek na końcu obwodnicy Trójmiasta w Gdyni Chyloni.

Największy ruch na cmentarzach obecnie przy Łostowicach. Spory korek na alei Armii Krajowej od strony Jabłoniowej, podobnie na Kartuskiej, za skrzyżowaniem z Nowolipiem zatory w obie strony. 

Na Śląsku na autostradzie i innych głównych drogach jest spokojniej. Coraz tłoczniej za to przy nekropoliach , gdzie zmieniona jest organizacja ruchu. Nie wszędzie można wjechać samochodem i zaparkować.

Jeśli ktoś wybiera się np. na cmentarz w Katowicach przy ul. Sienkiewicza, auto może zostawić na placu Sejmu Śląskiego. Dojeżdżający na cmentarz przy Damrota mogą natomiast parkować przy ul. Przemysłowej przy centrum handlowym.

Jedna osoba nie żyje, a trzy są ranne - to bilans zderzenie szynobusa z autem osobowym między Zwierzynkiem a Sarbiewem w województwie lubuskim.

We Wrocławiu w okolicach Cmentarza Grabiszyńskiego póki co spokojnie. Dużo osób zdecydowało się na komunikację miejską.

Na A4 między Bolesławcem a Godzieszowem w ciężarówce pękła opona. Jeden pas jezdni w kierunku Zgorzelca zablokowany.

W Poznaniu zablokowany jest jeden pas alei Niepodległości w centrum. Zderzyły się tam dwa auta - jeden z pojazdów dachował. Nikomu nic się nie stało.

Obecnie w Warszawie najtrudniej dojechać na Cmentarz Północny. Największy jest tam tłok na Wisłostradzie, korek zaczyna się już na wysokości mostu Grota-Roweckiego i ciągnie aż do Wójcickiego, czyli zjazdu na Cmentarz Północny. Pokonanie tego odcinka zajmuje co najmniej godzinę.

Zakorkowana jest również Marymoncka i Estrady już od ulicy Radiowej na Bemowie. Na Wólkę Węglową można dojechać więc płynnie jedynie od strony Łomianek.

W Krakowie coraz więcej samochodów wokół cmentarza Rakowickiego i Batowickiego. Tam zmieniono organizację ruchu, część ulic jest jednokierunkowa.

Spory ruch na dolnośląskim A4 między Wrocławiem a Legnicą. W przeciwnym kierunku aut zdecydowanie mniej. Niewielkie korki na dojazdach do cmentarzy we Wrocławiu.

W Olsztynie ruch przy cmentarzach jest na razie płynny. Nasz dziennikarz Piotr Bułakowski przypomina, że przy cmentarzy przy ulicy Poprzecznej zmieniono organizację ruchu w wielu miejscach. Część ulic jest tam jednokierunkowa, należy patrzeć na znaki.

Przy Powązkach w Warszawie jeszcze jest spokojnie. Ruch bardzo umiarkowany, niewiele jeszcze osób przyjeżdża samochodem, większość wysiada z autobusów i tramwajów.

Jeśli ktoś jednak chce przyjechać autem, to na Powązki najlepiej dojechać do Okopowej, która od Anielewicza jest zamieniona w parking. 

Pożar samochodu osobowego na "zakopiance" w miejscowości Gaj, na jezdni w kierunku Zakopanego. Nie ma poszkodowanych, zablokowany jest jeden pas ruchu. Na miejscu pracują służby.

Trzy samochody osobowe zderzyły się na autostradzie A2 między węzłami Grodzisk Mazowiecki a Wiskitki. Nie ma informacji o poszkodowanych, jednak póki co nie przejedziecie lewym pasem jezdni w kierunku Poznania.

W Katowicach i innych miastach na Śląsku komunikacja miejska jest dzisiaj bezpłatna. Większość linii kursuje jak w soboty, choć niektóre mają specjalny rozkład jazdy na Wszystkich Świętych.  Poza tym  uruchomiono 11 dodatkowych linii autobusowych oznaczonych literą C, które będą dowoziły pasażerów w pobliże nekropolii.

Koło zachodniopomorskiego Mirosławca na drodze krajowej numer 10 dachował samochód. Dwie osoby zostały ranne. Droga była zamknięta, ale ruch powinien wracać do normy.

Około 20 minut trzeba postać w korku między Bułgarską a rondem Smoluchowskiego w Poznaniu, na dojeździe do Junikowa. Uwaga na znaki - część ulic przy cmentarzu jest jednokierunkowa.

Ruch przy Powązkach jeszcze umiarkowany. Można znaleźć miejsce parkingowe na Okopowej. Przy Wojskowych - na Maczka.

Przejechanie trzykilometrowego odcinka Alei Wojska Polskiego do cmentarza w Dywitach zajmuje 15-20 minut. Na większych skrzyżowaniach są już policjanci i w razie potrzeby ręcznie kierują ruchem.

W Szczecinie od godz. 6 zamknięta jest dla samochodów ulica Ku Słońcu, wzdłuż Cmentarza Centralnego w Szczecinie.

Większy ruch tylko w okolicy ronda Pileckiego, gdzie policja i straż miejska zawracają zapominalskich kierowców. Dziś najłatwiej na groby dojechać tramwajem. Te kursują dosłownie co 2-3 minuty.

Z drugiej strony cmentarza, na Mieszka 1 jest ograniczenie do 40 kilometrów na godzinę. Nie warto dziś się spieszyć za kółkiem. Na drogach jest dużo patroli, także tych z radarami.

Długi korek w stronę Rzeszowa na A4. Zator ma jeszcze koło 4 kilometrów, samochody po wypadku są na pasie awaryjnym, ale ruch odbywa się dwoma pasami.

Podobnie sytuacja wygląda na obwodnicy. Udało się tam podnieść na jezdnię pojazd jadący w kolumnie wojskowej amerykańskiej armii i ruch odbywa się normalnie.

Korki już utworzyły się na Alei Wojska Polskiego w Olsztynie w kierunku cmentarza w Dywitach. Ten odcinek drogi krajowej nr 51 lepiej omijać.

W Poznaniu największe korki tworzą się w tej chwili na dojeździe do cmentarza na Junikowie. Korek na ulicy Grunwaldzkiej zaczyna się już na skrzyżowaniu z Bułgarską, na którym stoją też policjanci gotowi w każdej chwili pokierować ruchem.

Uwaga na zmiany w oznakowaniu - część ulic przy cmentarzach stała się jednokierunkowa, jak np. Cmentarna, Owcza czy Gnieźnieńska przy Miłostowie.

Odblokowano lewy pas ruchu w kierunku Brzeska na autostradzie A4.

W Łodzi ruch wokół nekropolii o tej porze odbywa się płynnie, a organizacja ruchu jest taka, jak w poprzednich latach.

Nawet ul. Ogrodową, przy której znajduje się Stary Cmentarz, można przejechać bez długich przestojów; podobnie jest na zwężonej Al. Palki, prowadzącej do cmentarza na Dołach.

Na Lubelszczyźnie póki co - poranna mgła. Średnia widzialność to 500 metrów, ale miejscami zwłaszcza w zagłębieniach terenu spada nawet do kilkudziesięciu. Mgła powinna szybko opadać, ale to z kolei powoduje, że jezdnie są mokre.

W samym Lublinie na razie bez korków. A w okolicach cmentarzy patrzcie uważnie na znaki , m.in. przy największym cmentarzu komunalnym na Majdanku są zmiany w organizacji ruchu.

Na autostradzie A4 w małopolskiej miejscowości Rzezawa zderzyły się 2 samochody osobowe. To odcinek Bochnia-Brzesko. Dwa pasy są w tej chwili zablokowane. 

Na autostradzie A4 tuż przed węzłem Tarnów Centrum w kierunku Rzeszowa utknęły dwa amerykańskie pojazdy wojskowe. Jeden z nich miał awarię, a drugi zjechał z drogi i jest w tej chwili wyciągany. Nieco dalej stoi cała kolumna pojazdów wojskowych - jeden pas ruchu i pas awaryjny są zablokowane.

W Warszawie przy cmentarzach na Powązkach już zamknięta jest Powązkowska, od ronda nad trasą S8 do Elbląskiej, dalej od Tatarskiej do Okopowej.

Na stare Powązki oraz te wojskowe kursuje 9 linii cmentarnych. W sumie do wszystkich nekropolii warszawiaków dowiezie 29 takich specjalnych linii oznaczonych literą C. To 1500 autobusów i 300 tramwajów.

Na Pomorzu przed godz. 7 - względny spokój. Nie ma informacji, by gdziekolwiek były kłopoty. Wczesna pora, ruch więc jeszcze niewielki.

Kierowców może jednak zaskoczyć zmiana organizacji. Przy dwóch największych gdańskich cmentarzach będzie wyglądać to tak: przy Łostowickim zamknięta dla ruchu jest ulica Łostowicka z obu stron, do cmentarza Srebrzysko dojechać będzie można aleją Żołnierzy Wyklętych, ale tylko od strony centrum. Ruch tą ulicą jest dziś wyłącznie jednokierunkowy, w stronę ulicy Potokowej.

_(az)