W katastrofie 10 kwietnia zginęła 29-letnia Barbara Maciejczyk. Była najstarszą z trzech stewardess obsługujących lot prezydenckiego samolotu do Smoleńska.

Dla wielu z nas Basia, członek załogi samolotu. Zawsze wnosiła na pokład samolotu tyle ciepła i radości, chciała zostać pilotem. Kiedy myślę o niej, to myślę też o tych wszystkich, którzy zginęli jakby ciszej i o których też będziemy pamiętać - powiedział premier Donald Tusk podczas czwartkowej ceremonii powitania trumien z ciałami ofiar katastrofy.

Barbara Maciejczyk urodziła się 26 sierpnia 1981 r. w Białej Podlaskiej. W 2002 roku ukończyła Liceum Ogólnokształcące, a następnie kształciła się na Uniwersytecie Warszawskim, na Wydziale Filologii Słowiańskiej. Uczęszczała także do Wyższej Szkoły Komunikowania i Mediów Społecznych im. Jerzego Giedroycia w Warszawie oraz Studium Zarządzania Zasobami Ludzkimi (AGR).

W 36. SPLT zatrudniona była od stycznia 2007 r., wylatała prawie 1400 godzin. Koleżanki i koledzy z 36. SPLT wspominają, że podczas swojej codziennej pracy dała się poznać jako osoba niezwykle koleżeńska, kreatywna, błyskotliwa i komunikatywna. Była zorganizowana, konkretna i opanowana.