Wobec zagrożenia bioterroryzmem może zajść potrzeba powrotu do masowych szczepień przeciwko takim chorobom jak ospa - uważa szefowa Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Gro Harlem Brundtland. Dzięki systematycznym szczepieniom profilaktycznym ospa została całkowicie wypleniona. Ostatni przypadek zachorowania stwierdzono w 1977 roku w Somalii, a w Polsce osiem lat wcześniej.

REKLAMA

W 1980 roku Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła, że ospa nie zagraża już człowiekowi w żadnym zakątku kuli ziemskiej. W konsekwencji zaniechano profilaktyki i dziś większość ludzi poniżej 30 roku życia nie jest przeciwko ospie zaszczepiona. Zdaniem szefa amerykańskiego Instytutu Alergii i Chorób Zakażanych Anthony Fauci'ego w razie rozpylenia wirusa ospy w Stanach Zjednoczonych skutki mogłyby być katastrofalne: "Upływa około dwunastu dni od momentu zarażenia do wystąpienia pierwszych objawów. W tej fazie przypomina to objawy ciężkiej grypy - ludzie mają bóle głowy, mięśni, pleców, wysoką gorączkę, czują się bardzo źle. Potem w ciągu kilku dni pojawia się czerwona wysypka, która do tygodnia czasu przekształca się w klasyczne pęcherze ospy" - uważa Fauci. Obecnie jest na świecie jedynie około 10 mln porcji szczepionki przeciwko ospie, a wytwarzaniem jej nie jest zainteresowana żadna duża firma farmaceutyczna. Epidemia rozprzestrzeniłaby się przypuszczalnie błyskawicznie wśród nieodpornej populacji, pociągając za sobą śmierć, panikę i dezorganizację życia publicznego.

W Ameryce cztery osoby zaraziły się bakteriami wąglika, a styczność z nimi miało w sumie 36 osób. U co najmniej 26 osób pracujących w biurach senatorskich i pięciu policjantów, testy wykazały zetknięcie się z bakteriami wywołującymi te chorobę. Do wtorku wstrzymano prace w Izbie Reprezentantów. Jej siedzibę poddano badaniom epidemiologicznym. Podobne badania przeprowadzone zostaną w pomieszczeniach amerykańskiego senatu. Zarządzono już kolejne środki bezpieczeństwa. Jak powiedział minister zdrowia Tommy Thompson prezydent Bush chce przeznaczenia dodatkowych funduszy na ochronę przed ewentualną epidemią ospy: "Chodzi o 643 miliony dolarów na powiększenie zapasów lekarstw a także pięćset dziewięć milionów dolarów na przyspieszenie prac nad rozwojem i zakupem szczepionki przeciwko ospie" – powiedział Thompson.

Ospa to bardzo niebezpieczna wirusowa choroba zakaźna, o ostrym przebiegu. Zakażenie odbywa się drogą kropelkową, wziewną (kurz) lub przez kontakt z przedmiotami chorego. Okres rozwoju choroby wynosi od 10 do 12 dni. Ospa objawia się nagle wysoką gorączką, bólami krzyża, nieżytem dróg oddechowych i nietypową wysypką. Po 3-4 dniach pojawia się wysypka - drobne plamki zmieniające się potem w grudki, a w końcu w pęcherzyki, które ulegają zropieniu i po ok. 2. tygodniach odpadnięciu z pozostawieniem blizny. W tym czasie następuje pogorszenie stanu pacjenta, pojawia się gorączka z dreszczami, świąd skóry oraz bóle całego ciała. Zmiany ropne mogą się zlewać prowadząc do rozległego ropnego zapalenia skóry. Ospa może też przebiegać pod postacią tzw. czarnej ospy, kiedy to dochodzi do wylewów krwi do pęcherzyków. Powstałe strupy po odpadnięciu pozostawiają blizny przypominające “dzioby”. Choć dla większości pacjentów chorych na ospę przypomnieniem przebytej choroby pozostają tylko blizny, to jednak ospa jest śmiertelna aż w trzydziestu procent przypadków. Medycyna ma znikome możliwości ingerencji w przebieg choroby, a los chorego zależy niemal wyłącznie od indywidualnej odporności organizmu.

02:25